W życiu nie widziałam tak głupiego filmu (pewnie widziałam, ale muszę sobie pogadać). Przecież ten film od początku fo końca jest bezsensu - z jakiej racji to ma być okropne, okrutne i thrillerowate skoro od samego początku wiadomo, że Sophie jest tym potworem. Normalnie jakiś niewyrobiony scenarzysta albo nie wiem co. DLa mnie dno....
Zgadzam się w 100%
Moge tylko jeszcze dodać od siebie, że film był TAK beznadziejny, że nie obejrzałem go do końca. Dzięki Bogu widziałem to w telewizji, a nie w kinie. Żałowałbym pieniędzy przez długi czas.
Właśnie obejrzałem. Nie mogłem sie do tego filmu jakoś zabrać, ale dziś się zmusiłem...
i ....
niestety, straciłem 1,5 godziny mojego życia. Już lepiej by było obejrzeć 6 zmysł w telewizji (akurat teraz też leci) (extra film)... niż męczyć się nad tym BEFLEGOREM.
Fabuła średnia, akcji zero, na chwilę nawet przysnąłem... - mówi samo za siebie.
Daleki jestem od krytykowania czegokolwiek tylko dlatego, że to coś mi się nie podobało. Ale w tym przypadku krytykować trzeba. Bo tego arcynudnego filmu nie ratuje ani obsada, ani "thrillerowaty" pomysł. Ktoś może powiedzieć, że dzięki temu filmowi mamy szansę zwiedzić niedostępne na co dzień zakamarki Luwru. I co z tego wynika? Według mnie absolutnie nic.
Film ciężko polecić komukolwiek, bo to ani rozrywka, ani dzieło ambitne. Ot, taka bezpostaciowa historyjka.
Zastanawiam się, czy ktokolwiek obejrzał ten film w całości. Mnie to się nie udało - przycisk na pilocie 'przewiń do przodu' został podczas seansu dość często użyty...