Kino francuskie przechodzi ostatnio wielką metamorfozę. Pojawiają się filmy zupełnie inne niż te do jakich byliśmy przyzwyczajeni. Nie zawsze skutki tych przemian są pozytywne. Tym razem było raczej średnio. Trzeba jednak zaznaczyć że film nakręcony jest bez wszechobecnego w podobnych produkcjach, rodem zza oceanu, kiczu. W efekcie ogląda się go dość przyjemnie. Jakość efektów specjalnych jak i gra aktorska - również nie budzą moich zastrzeżeń.