Świetny film. Bardzo mi się podobał, no ale na pewno nie dla całej rodziny. Dla dzieci to film nie jest. Zwłaszcza gdyby podchwyciły pomysł jazdy bez hamulców ;)

fajny film,ale trochę kitują.ja pracuję jako kurier od kilku lat i wiem że w Polsce nikt nie jeździ w ruchu ulicznym często skręcając z prędkością 80km/h(a tymbardziej na ostrym kole).takie prędkości osiąga się tylko na prostym odcinku na przerzutkach lub wolnobiegu.W podobnym wypadku (zderzenie z taksówką)pękł mi kręgosłup,a nie żebra i niestety na 100 % nie dało się wsiąść na rower i dalej jechać.na filmie gość udeżył przodem w szybę,ale upadł na ulicę i to udeżenie o ulicę powinno spowodować pęknięcie kręgosłupa.Hamulce nie przeszkadzają w rowerze,wielu ostrokołowców je ma dla bezpieczeństwa,ale są mało używane bo gumowe klocki podczas deszczu łapią piasek który działa jak papier ścierny i szybko zużywa klocki.

Też sie troche smialem z tej predkosci, to oczywiste ze sie tyle na ostrym nie wykreci bo predzej wyskoczysz z butow i jeszcze triczki na trialu z polamanymi zebrami, ja w podobnym stanie mialem problem zeby sie zalatwic a on lata jak nakrecony;] ogolnie film calkiem spoko i zostawia dobre wrazenie.

Zgadzam się przesadzili z tą akcją z złamanymi żebrami jak i z tym że podpięli ten film pod gatunek thrillera,ale również daje mocną 7 bo jest to dobre kino rozrywkowe z ciągłą akcją,a ja ciesze się bardzo że znalazłem i odpaliłem ten film w ten ponury dzień.Pozdro

Jakby może coś bardziej w stylu "Adrenaliny" zrobili, że totalnie odjechany, zero realizmu, to jeszcze może by było, ale oni tak za dużo na poważnie elementów dali. Dowolna część "Transportera" przy "Premium Rush" wygląda jak film dokumentalny :) Tym nie mniej zgadzam się, że rozrywka dobra, ogląda się fajnie, ale w sumie zbyt młodym dzieciakom bym tego nie pokazywał, bo faktycznie mogą zbyt poważnie odebrać film. Ode mnie też 7.