Dla mnie jest to western zrobiony genialnie,gatunek ten był już dawno na wymarciu a tu proszę,zrobiono film nie przedstawiający super bohatera ale zwykłego,zepsutego przez czas i życie człowieka który z czasem okazuje swoje dawne,złe pobudki i charakter. Według mnie ten film wykorzystał wszystko co ten gatunek miał do zaoferowania teraz jak i pół wieku wcześniej. "Nie będzie" już westernów z tego gatunku.