Pierwsza scena - grupa płetwonurków bojowych, z nieznanych powodow wynurza sie w ruinach basenu rzymskich łaźni....w Aleppo...serio ...ale dobra ogladam dalej. Scena druga - nagle wyschli a na glowach pojawily im sie helmy z noktowizja :) ale dobra...ogladam...scena trzecia - poznajemy dowodce tego zespolu Navy Seals - czarna babke :) wylaczam :) ilosc absurdow w 3 pierszych kadrach mnie przytłoczyła :)