Bez twarzy

Face/Off
1997
7,1 79 tys. ocen
7,1 10 1 78908
6,5 24 krytyków
Bez twarzy
powrót do forum filmu Bez twarzy

nedza

ocenił(a) film na 1

plytka i naciagana fabula, ktora moze usatysfakconowac co najwyzej przecietnego (a nawet nie) widza. gra sztuczna, zaledwie kilka razy cage pokazal probki aktorskiego kunsztu. generalnie film jest absolutnie nie warty spojrzenia (kierowane do widza wymagajacego), osobiscie nudzilem sie na tym badziewiu strasznie... zdecydownaie nie polecam, sa inne kina akcji duzo lepsze i zdecydowanie gwarantujace wieksza rozrywke intelektualna od tego "dziela". zamiast tracic czas na film bez twarzy lepiej odpalic chociazby "Man on fire".

pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
keepsmile8

Ja go polecam. Zdecydowanie jeden z lepszych filmów sensacyjnych, jakie widziałam. Świetna fabuła,genialni aktorzy, tylko momentami strasznie brutalny.
Fajnie, że masz swoje zdanie. Ale o ile jeszcze można znieść ten Twój pseudoznawczy ton wypowiedzi poprzez podejście do niego z humorem, tak raczej nie można znieść uogólniania ,,dla kogo jest ten film''. Nie kompromituj się takimi uwagami.

ocenił(a) film na 5
keepsmile8

wlaściwie zgadzam się - lasnie leci w tv i sam fakt, że zamiast oglądać siedzę w necie dowodzi jakie to pasjonujące kino :P pomysł ciekawy ale zrobiony na typowy, amerykański, zajeżdżający komerchą filmik; dla tych, którym wysiadł właśnie net :P

keepsmile8

1: Kto to jest wg Ciebie widz wyrobiony?
2: Dlaczego uważasz dualistyczną koncepcję kina za właściwą?
3: Skoro film jest dla kretynów, czemu doceniła go krytyka?

Film to świetnie zrobione kino akcji, wszystko co najlepsze u Johna Woo
jest w nim zawarte. Nie jest to Bergman, a skoro taki jesteś wyrobiony to
powinieneś wiedzieć, co oglądasz i czego oczekiwać. I w swoim gatunku film
jest rewelacyjny.

użytkownik usunięty
keepsmile8

Również się nie zgadzam. Co prawda po obejrzeniu początku chciałem przełączyć, strasznie to wszystko sztucznie wyglądało, jednak w miarę czasu stwierdziłem, że jednak tak kiepsko z tym filmem jednak nie jest. Oglądałem ten film bez żadnej zapowiedzi, po prostu siadam i oglądam i motyw zamiany twarzy naprawdę mną pozytywnie wstrząsnął. Szczególnie gdy Castor się obudził. Także duże plusy za fabułę. Momentami (sceny początkowe i końcowe) naprawdę sztuczny jednak myślę że takie wyolbrzymienia też w jakiś sposób są dobre, szczególnie jeśli podejdzie się do tego z przymrużeniem oka. Co do gry aktorów rzeczywiście czasem kiepska (wg mnie), lecz były też bardzo dobre momenty. Film mnie wciągnął, lecz nie jest to wzorowy film akcji (oczywiście moje zdanie). Dlatego daję ocenę 7/10.

ocenił(a) film na 8
keepsmile8

Mnie ten film ogladało się świetnie.Kino akcjii z bardzo wysokiej półki ze świetnymi aktorami.Fabułe uważasz za "płytka i naciągana",ja natomiast za bardzo oryginalną i ciekawą.Ogólnie film zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie.Moge go polecić każdemu miłośnikowi filmów akcjii z czystym sumieniem. Jest tylko jedna rzecz do której sie przyczepie: za łatwo z tego więzienia się wydostał,tutaj twórcy filmu poszli na łatwizne,troszke mnie to poirytowało osobiście,ale co tam ogólna moja ocena 8/10
ps. ty kolego nie obrażaj ludzi ktorym sie film podobał

ocenił(a) film na 4
keepsmile8

a ja zgadzam się z wypowiedzią keepsmile8, film jak dla mnie poniżej oczekiwań, oczywiście akcji było w nim duzo, ale za to była ona bardzo mało realistyczna z płytką fabłą, 4/10.

ocenił(a) film na 8
alek4723

jeżeli chcesz realizmu oglądaj "barwy szczęscia" ha ha , natomiast za kino akcjii sie nie zabieraj

ocenił(a) film na 4
indianacannab

ale teraz dowcipem wyjechałeś, haha , naprawdę szkoda mi się wypowiadać na twój temat

ocenił(a) film na 10
keepsmile8

Wszystkie wasze wypowiedzi są płytkie. Chyba nie oglądaliście tego samego filmu, bo nie wierzę, że można coś tak banalnego napisać, po obejrzeniu tak świetnego filmu.......
Ten film ma głębie:D
Może się wam nie podobać, ale płytki to on na pewno nie jest. Jeśli już to waszego wypowiedzi są płytki.
Jeśli już krytykujecie film to wysuńcie bardziej przekonujące argumenty, bo te banały nie są warte złamanego grosza i żadna osoba w miarę myśląca i wyciągająca wnioski wyśmieje je:D:D Śmiejąc się wam prosto w oczy:D
Pozdrawiam, jeszcze raz i proszę was, jeśli macie się w taki sposób wypowiadać to lepiej nic nie piszcie i się wylogujcie ze strony:D
Dziękuje za uwagę i jeszcze raz najmocniej pozdrawiam:D

ocenił(a) film na 8
keepsmile8

Nie zgadzam się. Film świetny, tak samo jak i gra aktorska. O doskonałej grze może świadczyć to, że pan Cage i Travolta zagrali właściwie dwie role i świetnie się im to udało. Obydwaj mieli do zagrania jednocześnie dobrych i tych złych i w trakcje oglądania filmu patrząc i porównując, doszedłem do wniosku, źe bez problemu jestem w stanie rozpoznać kogo aktualnie grają. Po prostu wczuli się w swoje role. Do do fabuły również uważam, że bezbłędna, ale dużo by tu gadać.

ocenił(a) film na 4
keepsmile8

zgadzam się, mnie również nudził, a masa wybuchów, skoków i innych efektów aż śmieszyła.

ocenił(a) film na 4
Stachv

mnie również ten film wymęczył... te wszystkie strzelaniny były tragiczne... kompletny brak realizmu, sceny przedłużane na siłę... szczególnie te pod koniec filmu

ocenił(a) film na 8
specjalized

Piramidalna bzdura, ale za to jaka:D!
Nie oczekujmy po filmie J. Woo jakiegos realizmu:) Najwazniejsza jest totalna rozwalka i plynaca z tego frajda;) Film ma 13 lat, ale wciaz jest nietuzinkowa propozycja dla fanow kina akcji. Swietni aktorzy i oprawa. 8/10

keepsmile8

Okazuje się ,że jestem "niewymagająca" Śmiechu warte co ty piszesz człowieku. Ja daję 8/10. Tak jak nienawidzę wręcz kina akcji ,tak ten film stał się moim ulubionym i mogę go oglądać w kółko. Czy nikt z Was nie zauważył jak niesamowicie Cage i Travolta wykreowali postacie? Że zagrali dwie kompletnie różne osoby w jednym ciele, i było to zdecydowanie widać. Ja przymknęłam oko na samą akcję , bo nie cierpię strzelanin i innych idiotyzmów i oglądałam sobie "Face off" jako dramat . Kochający ojciec chce się zemścić i robi to w dość oryginalny sposób.Tyle

QueenLizzy

Co to w ogóle znaczy dla "niewymagającego widza"? Gust zależy od paru czyników i tak ja np.czasem mam ochotę powrócić do starego, ale jarego obrazu przypominającego mi czasy dzieciństwa, innym razem zobaczyć melodramat, a innym dobrą nawalankę w rodzaju "Niezniszczalnych". Ja "Bez twarzy" widziałem jeszcze na VHS i choć od tego czasu w wyniku nasycenia głowy masą obejrzanych filmów wymagania mi się zwiększyły, uważam że film z Cagem i Travoltą jest niezły.