Teraz jest dużo bardziej masywniejszy niż wtedy gdy ten film kręcili(pomijając wagę wydaje mi się, że aktorsko bardzo dobrze ich dobrano) a tak btw co ma masa do rzeczy bo nie czaje?

Chodzi mu raczej o budowe ciala. Cage jest drobniejszy i mniej szeroki w barach co widac golym okiem. Tak czy siak film mi sie podobal i stanowili swietny duet

To rozumiem , że jeden jest większy od drugiego,ale jakie to ma znaczenie?

Takie że zamieniono im twarz, ale nie ciało, więc jest to niemożliwe, aby masywny Travolta, który dostaje twarz Cage, nagle był tak samo drobny jak on i na odwrót.
Tak czy inaczej - mi to w ogóle nie przeszkadzało. Jest to szczegół, który nie przeszkadza w ogólnym odbiorze filmu.

No właśnie, zamieniono im tylko skórę twarzy , zresztą widać było jaka to technologia,także jak dla mnie to kompletnie nie miało znaczenia,albo znowu nie rozumiem... Wg. mnie właśnie to że zamienili im tylko skórą na twarzy nie miało generalnie żadnego wpływu na resztę.

Wydaje mi się, że chodziło moim przedmówcą o to, że skoro zamienili im JEDYNIE twarzy, to brak sensu i logiki w momencie kiedy aktorzy są zupełnie inaczej zbudowani. Bo nagle Travolta, który jest wyższy i szerszy, dostaje (mając wciąż to samo ciało, będąc wciąż wysokim i szerokim) twarz Cage, który jest szczuplejszy i drobniejszy. I że pod tym względem są źle dobrani, bo jest mało logiczna taka zamiana a konkretniej to, że rodzina nie zauważa różnicy w budowie sylwetki. Tak jak napisałam - dla mnie to akurat nie miało znaczenia w odbiorze filmu, ale wydaje mi się, że o to chodziło w tym poście ;)

duet swietnie dobrany

Ja mam inne zdanie. Para swietnie dobrana widac to w filmie. Nie mogłabym sobie wyobrazic w tych rolach panow Stallone oraz Schwarzenegera.

Dokładnie sama się zdziwiłam że taki duet może zajebiście zagrać mi się baaaardzo podobał

Według mnie też dobrze dobrani aktorzy. I Cage i Travolta mieli to szaleństwo w oczach kiedy grali Castora Troya.

Dokładnie

Gdyby było odwrotnie Nicolas Cage odrzucił by rolę bo sam przyznał ze nie interesuje go rola czarnego charakteru moim zdaniem aktorzy zostali idealnie dobrani Cage najlepiej pasuje do ról pozytywnych a Travolta do ról typowych łajdaków.

Dobrze że poświęcili odrobinę logiki (zmiana "ciał") na rzecz świetnych aktorów bo duet jest GENIALNY i przełożył się na sukces filmu