Polecam "Sideways" wszystkim komu brakuje dobrych, prostych i swietnie nakreconych opowieści o zwykłym życiu. Ogladaliscie może "Prostą historię'" D. Lyncha? Tu jest bardzo podobny klimat. Do tego znakomite i inteligente dialogi plus swietny jazzik gdzies tam zawsze z tyłu. A jak ktos jeszcze na dodatek jest fanem kina drogi, Kaliforni i wina, to bedzie w siódmym niebie ... Jak macie ochote na chwile wytchnienia, to ten film jak najbardziej.