Nie polecam tego filmu. Naprawdę cienki. Liczyłem na dobry thirller a otrzymałem kiepski film ze słabą grą aktorską i dużą iloscią krwi. Trup sciele się gęsto ale poza tym nic interesującego. Koles miał naprawde "barwną" przeszłosć i liczyłem na ciekawe ukazanie wszystkich aspektów tego psychopaty - od zródeł jego wypaczenia przez kolejne etapy kształtowania sie jego osobowsci az po sam proces! Fabuła jest płytka - nie ukazuje ani grama tego co działo się w jego psychice a jedynie bieganine zboczonego faceta w poszukiwaniu zaspokojenia seksualnego. Jesli ktos liczył na film biograficznyn to niczego tutaj sie nie dowiedział!!Ten z kolei kto liczył na thriller tez bedzie zawiedziony!!! Nie warto tracić czasu na ten film!!!
Zgadzam się całkowicie. Ja też liczyłam na pełniejszy obraz życia Bundy`ego. Daleko mi od wychwalania seryjnych morderców ale nie bez powodu Ted Bundy jest uważany za jedynego w swoim rodzaju, ze swoją inteligencją, urokiem osobistym, którym mamił otoczenie wkół. Już lepszy był telewizyjny film na podstawie książki Ann Rule "The stranger beside me", bo tam przynajmniej pokazano jej niezwykłą znajomość a nawet przyjaźń z nim zanim dowiedziała się kim napradę jest jej przyjaciel.