PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=4159}

Bezsenność w Seattle

Sleepless in Seattle
1993
6,9 80 tys. ocen
6,9 10 1 79557
6,8 44 krytyków
Bezsenność w Seattle
powrót do forum filmu Bezsenność w Seattle

Średnie, a wręcz mdłe kino romantyczne, które nie wiedzieć czemu na listach najlepszych “miłosnych” filmów lat 90 figuruje w czołówkach.
Niektórym widać wystarczyło, by Hanks mamił obolałą gębą, a Ryan zrobiła uśmiech od ucha do ucha (tu na szczęście, jeszcze dekadę wcześniej figuruje bez botoksu, więc wygląda ślicznie), ale ja tego nie kupuję.

Powiedzmy sobie zresztą szczerze - pomysł na film jest zaprzepaszczony – całość można było świetnie wkomponować w gatunek kina drogi (przynajmniej wyróżniało by się oryginalnością), zamiast tego ładuje się to kierunku sztampowej komedii romantycznej.

Dopiero gdy film porzuca manierę robienia maślanych oczu, na rzecz melodramatu nawiązującego do starego kina z lat 40 i 50 (nie na darmo duch „Niezapomnianego romansu” unosi się w powietrzu) film zaczyna się podobać. Tyle, że takie perełki w postaci uroczych scen i urzekającego finału, są tu dość rzadkie, więc trudno przez większość seansu dać się porwać…

Moja ocena - 5/10