Mi się film bardzo podobał.Jeden z lepszych polskich wykonań,a mało jest takich filmów polskich,gdzie nie słyszy się"h","k" i.t.p. i to jest wielkim atutem tego filmu.poza tym świetny pomysł tej historii bohaterów.
Skacząc z nudów po kanałach czasem trafi się perełka. Film świetny, dobrze zagrany i poruszający ciekawy temat. Bez przesadyzmu, bez żenady. Przykład że da się u nas współcześnie nakręcić coś dobrego. Szkoda że tak rzadko. Duży plus za muzykę T.Love. Brawo!
9/10
naprawdę dobry film,coś mi w nim przypomina takie filmy jak
atrakcyjny pozna panią albo u pana boga za piecem sama nie wiem dlaczego
film świetnie ukazujący widzenie "Boga" wśród pewnych ludzi, których jest mnóstwo tak naprawdę. Postać kreowana przez Małaszyńskiego, chociaż jest najbardziej wierzący z pokazanych ludzi nie jest rozmodlona, nie egzaltuje Kościołem. Świetny film, często i chętnie do niego wracam. Film mądry z przesłaniem, nagrany za...
więcej
Białystok, terenówka, pomarańczowa koszula, beżowy gajer, komóra, "kozak" ze stolycy, Boże Ciało, Lanos, Matka Boska Zielna i nowe wcielenie Małaszyńskiego. Bardzo młody w roli świeżego kleryka się sprawdził. A historyjka o 'pośredniku' i firmie pt. RCC bardzo trafna.
Lekki i przyjemny.
na pokaz, a wiara? a co tam wiara ważne żeby sąsiad widział. Cały cykl święta polskie jest świetny a ten film najlepszym z serii. Rozmowa na tematy teologiczne rewelacyjnie poprowadzona, nawet Małaszyński nie był taki wkurzający jak zawsze.
Zastanawiam sie co takiego w tym filmie jest, że zawsze czekam na niego z zapartym tchem. I za każdym razem stwierdzam, że jest genialny. ???
i młodym, przykładnym księdzu, który ratuje mu życie oraz wiejskiej rodzince, której religijność jest płyciutka. Same stereotypy (ateista to hedonista nie liczący się z nikim ani z niczym, młody ksiądz to wzorowy duchowny, katolik z małej wsi na Podlasiu to ciemnogrodzianin).
Bardzo dobrze zrealizowana przypowieść. tak, przypowieść to bardziej odpowiednie słowo niż opowiadanie. Bardzo dobry scenariusz. No i nadzieja, za którą reżyserowi dziękuję:)
pomijajac gre aktorska, scenografie, reżyserie to fabuła tak prymitywna że aż zęby bolą. Kolejna historia o tym jak ignorant ateista, przy okazji przedstawiany jako nie posiadający żadnych zasad moralnych, doznaje objawienia i sie nawraca. Dobry dla moherów.
Ot taki sobie film na Boże Ciało, a jednak urzeka i zaskakuje.
Poza tym dobra obsada.
Wychodzi nawet dobry fil, choć nieco stereotypowy. Warto obejrzeć, bo zmusza do zastanowienia. Nad czym nie wiem, ale pewnie nad własnym życiem.
Przystańmy na chwilę w codziennej pogoni za pieniądzem. I święta, jak Boże Ciało, to...
Bardzo lubię ten film. Tak się składa, że będzie znowu emitowany w TVP 1, więc sobie go powtórnie obejrzę. Zapraszam, Boże Ciało, godzina 15.
Film dobry, pomysł bardzo dobry, tematyka super:P ale wykonanie średnie. Mimo wszystko podobał mi się:D
Święta Bożego Ciała obchodzę z filmem pt. "Biała sukienka". Ja po prostu nie wyobrażam sobie tych świąt bez tego filmu bo wtedy te święta są świętami straconymi i nieobchodzonymi.