Biała wstążka

Das Weisse Band - Eine deutsche Kindergeschichte
2009
7,5 32 tys. ocen
7,5 10 1 31835
8,1 37 krytyków
Biała wstążka
powrót do forum filmu Biała wstążka

myśle, że za wypadek doktora jest odpowiedzialna jego córka. chociaż trochę też podejrzewam nauczyciela-scena z rybami

podpalenie stodoły, to sprawka wdowca, który sam pózniej popełnia samobójstwo. myślę, że dzieci można tutaj wykluczyć, ponieważ w chwili, kiedy płonie stodoła są w łózkach

okaleczenie chłopca- stawiam na doktora lub dzieciaki

użytkownik usunięty
missvan


"myśle, że za wypadek doktora jest odpowiedzialna jego córka. chociaż trochę też podejrzewam nauczyciela-scena z rybami"

Że córka to możliwe, nauczyciel raczej na pewno nie popełnił żadnego z czynów. A co miała do tego scena z rybami, bo nie pamiętam?

"podpalenie stodoły, to sprawka wdowca, który sam pózniej popełnia samobójstwo."

ja miałem wrażenie, że wdowiec się powiesił dlatego, że się bał, że to znowu jego synalek i że znowu będzie "na niego".

"okaleczenie chłopca- stawiam na doktora lub dzieciaki"

dzieciaki raczej na pewno nie, bo list znaleziony przy tym chłopcu pisany był dorosłym charakterem pisma. doktor albo guwernantka.

ale tak czy inaczej to nie jest wyjaśnione i nie ma być. taki jest sens tego filmu.

ocenił(a) film na 8
missvan

wypadek doktora na koniu - dzieciak z podkrążonymi oczami - ta scena z rybami, w której chłopiec chodząc na wysokości chciał sprawdzić czy Bóg go pokara. Później także przyznaje się ojcu, że "nabroił".

2prosty

w tym filmie świetne jest to, że nie da się stwierdzić kto za czym stoi. w pierwszej chwili wydaje się, że rozwiązanie jest proste i za wszystkim stoją dzieci, ale jak się zastanowić, to mógł to być prawie każdy. bo zło jest w każdym z nas.

2prosty

Do 2prosty'ego
Ojcu się przyznał, że nabroił, ale wg mnie chodziło o masturbację, przez którą później miał związane ręce w nocy.

ocenił(a) film na 9
2prosty

Chłopiec z podkrążonymi oczami był przywiązywany przez ojca do łóżka, aby nie poddawał się "pokusom swojego młodego ciała", więc myślałem, że to o to chodzi z tym "nabrojeniem". Nie widzę absolutnie żadnego powodu dla którego miał by rozciągać ten drut chyba, że dla zabawy ale to trochę dziwne.

ocenił(a) film na 9
missvan

okalecznie chlopca najbardziej na mysl nasuwa mi sie guwernantka ktora po przykrej rozmowie z doktorem w szale bezradnosci celowo okaleczyla syna aby w jakis sposob zwrocic na siebie uwage doktora badz tez uznala dziecko za przeszkode utrudniajaca jej zwiazek z doktorem

ocenił(a) film na 9
zarraf

guwernantka czyli akuszerka tak? Bo tam nie bylo guwernantki o ile dobrze
ogarniam.

Mi tez sie wydaje ze to nie jest bardzo istotne, ale to mogły być dzieci -
co prawda jest dorosłe pismo na liściku, ale te dzieci nie są takie znowu
młode, a kiedyś od 7 roku zycia uczono kaligrafii, tak mi sie wydaje.

szczawik151

Tak tak, chodzi o akuszerkę, a po dzisiejszemu - położną:)
Zdecydowanie najbardziej gadatliwa z dzieci pastora nie była młodziutka.

użytkownik usunięty
missvan

Ja stawiam na pastora. Jego reakcja na podejrzenia nauczyciela zdecydowanie dawała dużo do myślenia. Stał przynajmniej za jedną z tych zbrodni. Podejrzewam jednak, że sprawców było kilku, jeden związany z wypadkiem doktora, drugi - karzący dzieci za postępki rodziców.

Pastor oburzył się, kiedy podejrzenie nauczyciela padło na jego dzieci, ponieważ uważał, że dzieci są niewinne. Albo raczej-mają być niewinne. Spóźnienie się dzieci na kolację, masturbacja syna czy udział córki w szkolnym "rozrabainiu" (scena przed lekcją religii) było juz dla niego niewyobrażalnym przewinieniem, za które surowo karał dzieci. Morderstwo dokonane przez dzieci nie mieściło mu się w głowie.

ocenił(a) film na 7
villon5

A mi się wydaję, że pastor się przestraszył, że w słowach nauczycielach może być jakaś prawda. W końcu papużka została mu haniebnie zamordowana, przeczuwał też, że coś wisi w powietrzu. Nie chciał jednak drążyć tematu, bo to zburzyłoby ład w wiosce oraz utraciłby szacunek do własnej osoby - że dzieci, które wychowywał w domu i na katechezach są zdolne do takich czynów?

DOBER_2

Sprawców zdecydowanie było kilku( o ile to wina ludzi, a nie "kara Boska"). Tyle, że oglądając ten film miałem wrażenie jakby chodziło o same fakty, nie o sprawcę. Fabuła wydawała się tak ułożona żeby odkrycie zbrodniarzy było niemożliwe.
1. Drut przed domem doktora - motyw miała córka, ale jej zachowanie i pomoc ojcu wyklucza ją. Dzieci teoretycznie jakby wiedziały co się święci tyle, że one przecież nie miały motywu. Złośliwość? Nie przemawia to do mnie. Jednak chłopiec o podkrążonych oczach miał wyraźnie jakieś wyrzuty sumienia. Ja bym to podciągnął pod opieprz ojca.
2. Śmierć tej chłopki - wypadek
3. Ogródek - wiadomo
4. Pobicie chłopca - znowu dzieci nie pasują, przecież Sigi na pewno by je zauważył. Żeby kogoś powiesić do góry nogami i trzcinką pobić tak, aby nie poznał sprawcy trzeba siły - to zbyt profesjonalne jak na dzieci. Stawiam na któregoś z mieszkańców - motyw, odpłata za wyzysk.
5. Stodoła - także samosąd, pastor komuś zalazł za skórę. Ale możliwe także, że wypadek jak w punkcie 2.
6. Samobójstwo - z powodu hańby i złej sytuacji materialnej, a także żałoby.
7. Pobicie tego chłopca z zespołem Downa - i tu jest największa zagadka. To musiał być ktoś kto znał "perypetie" akuszerki. Ona sama nie pasuje - za bardzo go kochała. Doktor? A niby po co? Sam dopuszczał się incestu więc skąd u niego taki akt pomsty za grzechy? Pastor jest najbardziej prawdopodobny, romans mógł przeczuwać, albo z doświadczenia wiedział. W tym filmie on był jedyną postacią, która miała w miarę nieskazitelny wizerunek. To także trzeba było zepsuć - dla lepszego szoku :)

Tleli

Wydaje mi się, że upośledzony chłopiec mógł zostać okaleczony przez doktora. Jest taka scena w tym filmie, w której doktor ogląda obrażenia i odwija dziecku bandaże. Chłopiec wówczas zaczyna krzyczeć, jakby przestraszył się tego mężczyzny. Doktor wyjechał (uciekł) wówczas, gdy akuszerka odkryła, kto jest sprawcą okaleczenia.
Zastanawiam się jednak nad nastepującą kwestią: jak ma się ustalenie sprawców tych zbrodni do interpretacji filmu. Krytycy iinterpretują film jako rzecz o źródłach faszyzmu. Ta teza wybrzmiewa najpełniej, kiedy założy się, że to dzieci dokonały wszystkich zbrodni.Bo to ich pokolenie stało się faszystami. A co, jeśli sprawcami byli też dorośli? Film jest przerażajacy o tyle, o ile założy się, że to dzieci były zbrodnicze. Oczywiście dokonywane przez dorosłych zbrodnie też są przerażajace i nie mają mniejszej wagi- zwłaszcza z punktu widzenia ofiar. Ale jeśli to ma być film o narodzinach faszyzmu i tego, co stało się w czasie wojny, to musi pokazywać, co się zmieniło, narodziło w czasie, jaki opisuje. Więc co się narodziło? Szczególnie potworny typ człowieka? - młodociani mordercy-zwyczajne dzieci z przeciętnych rodzin?

ocenił(a) film na 9
villon5

~~villon5
Doktor kalecząć dzieciaka miałby napisać list "Jestem Bogiem mściwym, który
karze dzieci za grzechy ich rodziców"? Nie ma w tym żadnego sensu, tego
czynu musiały dokonać dzieci, nauczone że po każdym grzechu musi przyjść
oczyszczająca kara. Dzieci same tę karę wymierzają tym chętniej, że w jej
realizowaniu wylać mogą swą frustrację bycia sądzonym, poniżanym. Wreszcie
same mogą sądzić. Scena z krzyczącym upośledzonym ma na celu, w mojej
opinii, spotęgowanie strachu widza, ma mu dać czas na wyobrażenie sobie,
jak czuje się małe dziecko, upośledzone umysłowo - nie rozumiejące świata,
które dodatkowo traci wzrok. I to że doktor odchodzi sprawia, że dziecko to
czuje się jeszcze bardziej przerażone, osamotnione i zagubione. Scena ma
podkreślić, jak wielkim złem było skrzywdzenie tego dziecka.

DOBER_2

Może tak być. A poza tym, jeśli pastor przyzna, że to dzieci dokonały tych zbrodni, to będzie miał wielki problem: jak ukarać? Za takie przewinienia, zgodnie z pastorowym "katalogiem kar", można już tylko ciało winowajcy rozpruć, by dusze wprost do piekła wypuścić.

villon5

Drugi mój post z powyższych to odpowiedź na post DOBERA.

ocenił(a) film na 10
missvan

Powiedzcie mi proszę skąd wiedziecie, że wdowiec popełnił samobójstwo. Czyżbym coś przegapił? gdy zobaczyłem białą trumnę, zaraz po rozmowie doktora z akuszerką, w której ten życzył jej śmierci, sądziłem, że to ona.
Kto był w tej trumnie? Wdowiec?

ocenił(a) film na 7
dondon

"wiedziecie" ahhahah takiego słowa to ja jeszcze nie widziałem. No skoro powiesił się to chyba popełnił samobójstwo. Jeśli tego nie wiesz, no to na pewno przegapiłeś. Tak, wdowiec był w trumnie. No chyba nie akuszerka, bo przecież była również w późniejszych scenach... Po co brać się za oglądanie filmów, skoro później kompletnie nic się z nich nie rozumie i nie wynosi?

ocenił(a) film na 10
cave8

Byłem śpiący zrobiłem literówkę, zdarza się. Wiem, że akuszerka nie umarła, taka była po prostu moja pierwsza myśl gdy zobaczyłem trumnę, później musiałem ją zweryfikować. Film obejrzałem jeszcze raz i okazało się, że najzwyczajniej w świecie nie dostrzegłem wisielca, którym był oczywiście wdowiec, gdyż ten wisiał w cieniu.
Nie martw się, film zrozumiałem, miałem jedynie wątpliwości do tej jednej sceny, co w żaden sposób nie wpłynęło na odbiór, czy ocenę, tego skądinąd doskonałego filmu. na przyszłość daruj sobie osobiste wycieczki.

ocenił(a) film na 9
missvan

Moim zdaniem za wszystkie wypadki odpowiedzialne są tylko i wyłącznie dzieci rządcy i pastora. Tworzą małą hermetyczną społeczność, która dokonuje swych czynów bez żadnych podejrzeń /bo oczywiście dzieci tego zrobić nie mogły/ i którą cementują wspólne wykroczenie i zmowa milczenia. Dokładnie to najstarsza 2 dzieciaków pastora i chłopak rządcy, ta trójka, ale wiedzę na temat czynów maja wszystkie dzieciaki i nie wykluczone że nawzajem sobie pomagały.

ocenił(a) film na 9
ubikxxx

W sumie to trzeba spojrzeć na to przez pryzmat tego co reżyser chciał tym filmem pokazać.

ocenił(a) film na 9
Kurosawa

Oczywiście. Tyle że tym zagadnieniem w sumie zajmują się inne wątki w których wyraziłem opinię na ten temat.