Rosyjski super- żołnierz (jak się dowiadujemy od jego towarzyszy) wraca po wojnie marząc o swej ukochanej, która na niego czeka. Po drodze zostaje obarczony odpowiedzialnością za kilka kobiet z haremu. Sprytem i odwagą - przy czym trudno uchwycić jego spryt - udaje mu się pokonać liczne zastępy wroga.
Film przesycony do szpiku kości komunistyczną propagandą, ukazującą wyższość prostego chłopa odzianego w mundur. Jest nie tylko odważny i sprytny, ale też sprawiedliwy i szarmancki w odniesieniu do kobiet, współtowarzyszy i podwładnych.