Clint Eastwood wciela się w rolę reżysera filmowego, który kręci film w plenerach Afryki. Niestety jest on bardziej zainteresowany polowaniem i safari, niż kręceniem filmu. Jego zaślepienie i nieustępliwość w dążeniu do realizacji swoich idei zagraża nie tylko samemu filmowi, ale i ludziom pracującym nad nim.
Na pewno jeden ze słabszych filmów Clinta (jak nie najsłabszy). Film
praktycznie o niczym, bo przecież nie można tutaj mówić o miłości do
zwierząt, ani pasji do myślistwa, ani o prezentacji kuchni filmowej.
Dałem 5/10 tylko z tego względu, że Clint swoją rolą trochę go wyniósł.
Mnie film się bardzo się podobał. Myślę że głównie dlatego że uwielbiam filmy Johna Hustona, do którego obraz Eastwooda nawiązuje. Dotyczy wątku kręcenia w Afryce filmu z Bogartem i K. Hepburn pt Afrykańska Królowa. Widziałem go wielokrotnie natomiast o jego kulisach nie wiedziałem nic. Stąd moje zainteresowanie. Film...
więcejPoczątkowo sądziłem, że film ten nie będzie przedstawiał wartości wiele większej, niż anegdotyczna. Że to takie poszukiwanie sensacji sprzed lat w śmiałej wyprawie Johna Hustona i jego ekipy w głąb afrykańskiego buszu, w celu nakręcenia oscarowej "Afrykańskiej Królowej". Szybko jednak zrezygnowałem z poszukiwania...
Filmy Clinta i z Clintem znam z nieco innej perspektywy. Tu może bardziej należałoby się przyjrzeć właśnie stronie psychologicznej filmu, bo akcja to taka sobie raczej. Drzemka zaliczona ;)