PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=32888}

Biały oleander

White Oleander
7,5 51 926
ocen
7,5 10 1 51926
5,2 5
ocen krytyków
Biały oleander
powrót do forum filmu Biały oleander

Książka (!!)

ocenił(a) film na 6

Po wcześniejszym przeczytaniu książki muszę przyznać, że jestem mocno rozczarowana filmem! nie pokazali nawet połowy rzeczy, które w swoim życiu przeżyła Astrid (np. pobyt w jeszcze innych dwóch domach, żebranie, narkotyki, przyjaźń z Olivią, pogryzienie przez psy itd.), a miały one OGROMNY wpływ na jej psychikę i to dlaczego na końcu wybrała akurat taką rodzinę zastępczą. Nawet głęboka więź z Claire została pokazana tak po macoszemu. Gorąco zachęcam do lektury Janet Fitch-"Biały oleander" - nie pożałujecie!

ocenił(a) film na 9
liberty26

ja mam zamiar przeczytać tą książkę już od dłuższego czasu, tylko nigdzie nie mogę jej znaleźć...
mam pytanie, gdzie ją znalazłe(a)ś??

ocenił(a) film na 7
bells...98

Książkę najłatwiej znaleźć na allegro lub w dobrej bibliotece (a o to chyba jednak trudniej).
A jeśli chodzi o sam temat, to uważam, że ocena zbyt surowa. Film został nakręcony na motywach książki Fitch, rzeczywiście pomija wiele wątków (przekazanie całości było przecież fizycznie niemożliwe, o ile dobrze pamiętam książka liczy około sześciuset stron), jednak ogólny przekaz pozostał ten sam. Piękna muzyka, zdjęcia, fantastyczna gra - spójrz na Białego Oleandra jak na film, a nie nieudaną kopię ksiażki.

ocenił(a) film na 8
liberty26

O tak książka ma więcej wątków i generalnie jak to "oryginał" jest lepsza.

liberty26

Ja także zachęcam do sięgnięcia po książkę. W filmie wszystko jest tak tragicznie okrojone...

ocenił(a) film na 7
Purslane

Można powiedzieć, że w filmie wszystko został uproszczone, na rzecz paskudnej amerykańskiej papki której Królowa Vikingów tak nienawidziła...

thethonator

jeszcze nie czytałam książki, ale również po nią sięgnę. Zgadzam się, że często książka stwarza lepsze wrażenie od filmu, ale uważam, że nie można ich oceniać razem, bo film (jak już chyba ktoś wspomniał) nie ma być kopią tylko osobnym dziełem. To jest inny język. A ten film mi się bardzo podobał.

The_Green_Fairy

Ale jeżeli w filmie pominiętych jest kilka ważnych (jeżeli nie arcyważnych) momentów, dzięki którym lepiej zrozumielibyśmy postać Astrid i jej wybory, to coś tu jest nie tak...

Purslane

Pewnie masz rację, jednak film był dla mnie klarowny. Już nie mogę się doczekać książki! Aż 600 stron przyjemności. HA.

ocenił(a) film na 9
Purslane

Książka to książka, a film to film. Został on nakręcony na motywach książki, ale nie jest on jej kopią. Sam książki nie miałem przyjemności czytać, ale z pewnością się za nią w niedługim czasie zabiorę, po obejrzeniu tego wspaniałego filmu.

almost_american

A jednak w wypadku "białego oleandru" nieujęcie w filmie niektórych wątków z książki sprawiło, że film stał się niejako 'kulawy'. Szczególnie niedokreślone wydawały mi się emocje i związki między Astrid a jej matką, Barrym czy Rayem. Przez to cała historia straciła na autentyczności, bo część decyzji i zachowań Astrid stała się zupełnie pozbawiona sensu.

Nie chcę się tu wdawać w szczegóły ze względu na tych, którzy nie zaczęli jeszcze czytać książki. Lepiej samemu sobie wyrobić opinię. Ja sama jeszcze jej nie skończyłam, ale już w pierwszych rozdziałach widać braki obecne w filmie,.

ocenił(a) film na 8
Titine

Mam wrażenie, że niedosyt zawsze pozostaje, jeśli pierwsza była książka. Ja obejrzałam film i w mojej niewiedzy niczego mi nie zabrakło :)

ADEMIDA

w moim przypadku książka była po filmie ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones