Mówcie co chcecie, ale ten film jest:
a. bardzo oryginalny. Nie często (o ile w ogóle) widuje się podobne filmy,
b. niesamowicie zabawny. Co prawda jest to raczej humor czarny i absurdalny, ale to wciąż humor. Mnie bardzo rozbawił, a o to chyba między innymi chodziło, nie?
Co do przekazu, którego nie wszyscy rozumieją: przecież to bardzo proste: Gość chciał im wbić coś do łba, ewentualnie wybić;) No i ostatecznie udało mu się wszystko naprostować w tej szalonej rodzince.
Mocne 8/10 z aspiracjami nawet na 9/10.