Przyklepię za świetny obraz i bajeczną perkusję,pochwalę świetną grę Michaela Keatona i to wszystko.Dowiedziałem się,że ludzie to jedna wspólna kamera filmująca wszystko,że starzejący się aktor jest sfrustrowany a córeczka reprezentuje swoje pokolenie.Ble ble ble.
Przerost żałosnej formy nad nieco tylko mniej żałosną treścią. Jedyne co uratowało ten film przed "1" to dobre aktorstwo i znane nazwiska. Niestety, ale w obecnych czasach Oscar znaczy ni mniej ni więcej niż dobra kampania reklamowa.
Liczylam chociaz, ze obecnosc jednego z moich ulubionych aktorow cos poprawi. Niestety, nawet Norton nie naprawil tego bezsensownego i niesmiesznego filmu. Stracone 9 funtow i godzina mojego weekendu.
A podobno Birdman jest głęboki - tak czytałem. I jeszcze w ukryciu niesie morał, przesłanie, takie tylko dla inteligentnego widza - tak też czytałem. Ale najpierw obejrzałem film. Całe 100 i ileś-tam minut. Pomijając fakt, że to film jakich powstało już tysiące, to ma jednak pewną zaletę. Niejeden widz odwróci wzrok od...
więcejPowszechne niezrozumienie tego filmu jest dla mnie ostatecznym dowodem na to, że wiele osób ocenia wysoko "ambitne klasyki" tylko dlatego, że tak wypada.
ten film dla mnie sie tylko rozni od innych ze plynie jak woda z kranu do zlewu czyli nie ma zadnych uciachanych ujęć ;) cale przedsiewziecie ratuja znane nazwiska. oskara ja tez bym tworcom przyznal ale tylko za napisy koncowe :)
Fajnie, że niektórzy tutaj się doszukują drugiego dna i fajnie, że Keaton gra poniekąd samego siebie, nie trzeba być Sherlockiem by na to wpaść (naprawdę). Ale pytam - co w tym filmie było takiego wybitnego? Ok, momentami gra aktorska, ale nic dziwnego, wszak obsada bardzo dobra i nie schodząca nigdy poniżej pewnego...
więcej
uwag kilka odnośnie ptakowieka
-wow koleś umi robić film bez ujęć trza mu oskara dać
-natychmiastowo
wow co to za młodszy, mniej śmieszny, chudszy brat Zacha Galifianakisa, masz otwary rozporek, tyle śmiechu ;_;
Michael Keaton nie portafiący grać, nie portafiący grać nieportafiającego grać Michaela Keatona i nie...
Ładna znana aktorka i kilku innych (grze aktorskiej nic do zarzucenia) nie oznacza że film zasługuje na Aż takie brawa , jak dla mnie ocena średnia !! :)
Rozumiem przekaz filmu ale sam film nie jest w moim przekonaniu na zdobywce Oscara tak. Jedynie podobała mnie się muzyka oraz sposób nakręcenia filmu, to jest sztuka a sztuki nie rozumiem, tak jak malarz lub inny wielbiciel sztuki nie wie co to jest przekręcona panewka w silnikiu dla tego moja ocena to 5-
Jakiś wydumany i męczący ten film, nie ma w nim życia jest zimny i teatralnie szpanerski. Co prawda zrobił na mnie wrażenie ale tylko od strony technicznej bo historia i postacie są zimne jak trup. Najlepszym filmem ubiegłego roku i w ogóle ostatnich lat był Boyhood piękny ważny i zapadający w pamięć!
Szczerze przez pierwsze pół godziny spodziewałem się zobaczyć film o superbohaterze w stylu Iron man gdzie główny bohater będzie walczyć ze złoczyńcami i założy maskę. Potem dopiero połapałem się ,że to zwykły dramat.
Czy też tak myśleliście?
Ten film to świetna zjadliwa satyra i odtrutka na te wszystkie filmy o superherosach. Dowala bezpośrednio i to po nazwisku:
Robertowi Downeyowi Jr. (Iron-man),
Michaelowi Fassbenderowi (Magneto),
Jeremy Rennerowi (Hawkeye),
Georgowi Clooneyowi (Batman)
Edwardowi Nortonowi (Hulk2)
ba, nawet Woody'emu Haarrelsonowi...