Gdybym brał pod uwagę efekty specjalne, ocena nie przekroczyłaby 3, ale fabuła nie była aż taka zła, choć wg mnie zbyt mało uwagi poświęcono Husarii, a za dużo mnichowi i Wezyrowi...
Ta historia mnicha i wezyra to jest dobry materiał na jakiś serial albo włoską telenowelę :) Szkoda, że Sobieski pojawia się w filmie może przez 8 minut. To smutne :(