Ocena 3/10 zasłużona, jeśli nie za wysoka. Efekty 1/10, fabuła 3/10, scenariusz 4/10, sceny
batalistyczne 2,5/10. Nawet ani jednego dialogu humorystycznego, czy dowcipu nie było. Gniot do
kwadratu!!! Zdecydowanie odradzam!
To prawda fabuła słaba, ale ogólnie rzecz biorąc to film całkiem realistyczny. Świetnie tu ukazali Polskę jako ówczesną potęgę. Bo o to raczej chodziło reżyserowi. Natomiast Piotr Adamczyk miał zagrać panicznie bojącego się wojen Leopolda, akcent jego angielski sałby, ale jak na takiego Leopolda to nie było źle. Oczywiście rola życia Borysa Szyca, który stał za królem Sobieskim.
"Świetnie tu ukazali Polskę jako ówczesną potęgę.ę
Gucio prawda, w filmie większą rolę odgrywa mnich wraz z... wilkiem wziętym kompletnie z dupy.
i że na końcu sie w tego Boba Marleya przemienił to już nie wiem jak to określić, bo to, że ta scena była tragiczna to za mało powiedziane
"Świetnie tu ukazali Polskę jako ówczesną potęgę" - co za żenada ... w jaki niby sposób ukazano nas w tym filmie jako potęgę . Nic godnego uwagi , było historycznie ale po za tym żałośnie , kilku husarzy tworzących szarże? Sobieski pędzący na czele? Widziałaś może bitwę pd Minas Tirith w Władcy Pierścieni Powrót Króla ? Taką szarżę jaką mieli Rohirrimowie , takiej nam trzeba ,bo właśnie to ukazuje potęgę konnicy , a to My mieliśmy najlepszą ciężką konnicę w owym czasie . Wszyscy się jej bali , kilkoma uderzeniami potrafiliśmy rozbijać o wiele liczniejszego wroga . To co pokazano w "bitwie .." to jedno wielkie badziewie...."Świetnie tu ukazali Polskę jako ówczesną potęgę" , ku.... no , jak można coś takiego powiedzieć! ;