Jest jakieś embargo na oficjalne recenzje?
Jest recenzja na Stopklatce. Martwi co innego. Dlaczego Filmweb oficjalnie nie ustosunkował się do brutalnego ataku reżysera tego "dzieła" na środowisko dziennikarzy filmowych. Rozumiem że kasa nie śmierdzi ale FW po Kac Wawa i Bitwie Warszawskiej i tak nie jest postrzegany jako obiektywne medium.