PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=617280}

Bitwa pod Wiedniem

11 settembre 1683
2012
2,5 27 tys. ocen
2,5 10 1 27154
1,9 23 krytyków
Bitwa pod Wiedniem
powrót do forum filmu Bitwa pod Wiedniem

O wadach filmu napisano już setki postów, to teraz szereg plusów, których wiele osób przez zacietrzewienie nie znajdzie.

Martinelli strzelił szereg celnych scen i wątków.

Strzał pierwszy

Ot na przykład słusznie rzecze filmowy wezyr Kara Mustafa, że "John Sobieski is old
and ill" i nie ruszy (jak sądzono) z odsieczą, gdyż nawet o własnych siłach nie może
dosiąść konia. Uszczypliwość wobec tuszy Sobieskiego zgodna jest z faktami, wszak
złośliwy pokojowiec Dyakowski opisywał, że na wierzchowca król wspinał się po
specjalnym taborecie...

Strzał drugi

Przyczyna klęski Turków także jest trafnie ukazana – pycha Kara Mustafy, niewiara w
przybycie Polaków, zaniedbania przy fortyfikacji tureckiego obozu. Liczba Turków jest
trzykrotnie zawyżona, ale przez 200 lat przeszacowywano przewagę Osmanów, a i sami
uczestnicy wydarzeń oceniali liczbę przeciwników na pół miliona.

Strzał trzeci

Ten naiwny entuzjazm jaki widzimy wśród żołnierzy Rzeszy na widok polskiej husarii
jest zgodny z prawdą – Sobieski jawił się Niemcom jako wybawca i gdy tylko konnica
Rzeczypospolitej wyłoniła się z lasu na kahlenberskim wzgórzu zarówno załoga
Wiednia jak i alianci w polu nie posiadali się z radości i dali temu wyraz gromkimi
okrzykami.

Strzał czwarty

Dużo detali dotyczących oblężenia dopracowanych jest zgodnie z realiami – zatykanie
specjalnych buńczuków w Stambule na znak rozpoczęcia wyprawy wojennej,
nieporadność Austriaków w obronie swoich ziem przed najazdem, sposób oblężenia
Wiednia za pomocą krętych aproszy, min i szturmów oraz fakt wysadzenia w powietrze
bastionu (w filmie słychać nazwę Burg gdy chodziło o bastion Lobl). Podobnie ciężka
przeprawa Polaków przez strome wzgórze, przez które trzeba było przetoczyć armaty,
zgodna jest z relacjami uczestników bitwy.

Strzał piąty

Podczas narady w Tulln pojawia się młody Eugeniusz Sabaudzki, który oczywiście w
samym spotkaniu monarchów nie mógł brać udziału ale jest tu symbolem nowego
pokolenia dowódców, które wyrośnie po Wiedniu i będzie zwyciężać w walce z
Imperium Osmańskim.

Strzał szósty

Dużą rolę dla bohaterów odgrywa wiara katolicka – i jest to zgodne z prawdą, zarówno
okrzyk bitewny Polaków jak i gorliwość religijna cesarza Leopolda. Co prawda obraz
Matki Bożej z Jasnej Góry niepotrzebnie towarzyszy filmowej husarii ale pewnie
obecności wizerunku Matki Bożej Loretańskiej (który był obecny) widz by nie zrozumiał.

Strzał siódmy

Motyw ducha przodka jest już wyśmiewany, więc pewnie obronić się go przed widzami
nie da, ale ówczesne postrzeganie świata bardzo często na takich "znakach" i
"widzeniach" się opierało. Podczas późniejszej wyprawy mołdawskiej Sobieskiego
wielu żołnierzy Sobieskiego wierzyło, że jakaś zmartwychwstała Tatarka opowiada o
wielkim pogromcy Turków – czyż więc główny bohater w filmie nie mógł wierzyć, że
nieszczęśliwy duch dziadka prowadzi go przez zawirowania wojenne?

Strzał ósmy i kolejne strzały

Znaczenie kapucyna Marca d'Aviano nie zostało wcale przecenione. Ta tajemnicza
postać, wysłannik papieża Innocentego XI, faktycznie skłonił cesarza Leopolda do
oddania zwierzchnictwa nad armią sprzymierzonych Janowi III Sobieskiemu. Rola jaką
odegrał mnich w konstruowaniu przymierza nie doczekała się jeszcze rzetelnego
opracowania stąd wizja reżysera i scenarzysty mogła swobodniej szukać genezy
wpływów kapucyna.
Film zdecydowanie wyróżnia się fabułą – głównym bohaterem nie jest przystojny
superbohater, który jednym ciosem robi sieczkę z liczniejszego przeciwnika ale
kilkudziesięcioletni pobożny mnich, który nie przypisuje sobie żadnych zasług. Jedyny
wątek miłosny ma gorzki posmak i wcale nie kończy się słodkim happy endem w
amerykańskim stylu. Film druzgocze też mit multi-kulti a w swojej politycznej wymowie
głosi raczej "zderzenie cywilizacji" niż łatwość asymilowania Muzułmanów. Niezwykle
mocno podkreśla też związek jednostki z minionymi pokoleniami (tajemnice rodzinne
głównego bohatera) i z generacjami, których czas nadejdzie (walka o wolność dla
potomków, zapowiedź zemsty ze strony syna wezyra Kara Mustafy).

"Bitwa pod Wiedniem" na pewno nie jest tą superprodukcją na którą od lat
czekają miliony Polaków, jednak jest przetarciem pewnych szlaków, oddaje
Sobieskiemu rolę triumfatora, czego odmawiała mu przez setki lat europejska
historiografia. Sama Rzeczpospolita jawi się w filmie jako pewien mit, odległa
legendarna kraina, z której pomoc przychodzi tak jak w greckiej tragedii pojawiał się
deus ex machina. Miłośnik Jana Sobieskiego chciałby z jednej strony filmu
doskonałego, obrazu z całą mocą ukazującego wielkość i dramatyzm króla-sarmaty, z
drugiej strony pojawienie się filmowego Lwa Lechistanu na szerokim ekranie jest
zwiastunem dobrych tendencji. A scenariusza napisanego przez Henryka Sienkiewicza
nie ma się co spodziewać – Henryk Sienkiewicz był tylko jeden!

Bidzinski

UWAGA !!! Niejaki BIDZINSKI dostał kserówki od dystrybutora tego szajsu i teraz je przepisuje.

Zarejestrował się na Filmwebie dziś (14 października), stworzył swój sztuczny profil ("ulubione" filmy i swoich "znajomych").

Ma aż 37 znajomych !!! http://www.filmweb.pl/user/Bidzinski

Dystrybutor już wypuszcza kretów z nor za 10 gr od posta.
-------------------------------------------------------------------------------- ----------------------------------------
Włoscy producenci i polscy pijarowcy (i dystrybutorzy) tego kału oszukali was i wydymali z kasy.

http://www.imdb.com/title/tt1899285/releaseinfo IMDB podaje, że ....
Jedynym krajem na świecie, w którym "September Eleven 1683" (polski tytuł "Bitwa pod Wiedniem") puszczany jest w kinach jest ... Polska.
-------------------------------------------------------------------------------- --------------------------
ŻADEN kraj na świecie prócz Polski nie wyświetla tego "filmu" w kinach.
-------------------------------------------------------------------------------- -------------------------
Włosi (uznani telewizyjni specjaliści od kiczu) nie od dziś wyciągają kasę od Polaczków.
w 2005/2006 nakręcili zwykły telewizyjny film o Papieżu "Karol..." z Adamczykiem i też jedynym krajem na świecie gdzie był on puszczany w kinach ... była Polska.
Podobnie film telewizyjny "Jan Paweł II" (2005) z Johnem Voightem .... również włoska produkcja telewizyjna, puszczana w Polsce w kinach, a w każdym innym kraju w telewizji.

http://film.dziennik.pl/recenzje/artykuly/407181,bitwa-pod-wiedniem-recenzja.htm l
Szyc i Olbrychski nie mówią, a włoscy producenci strzygą polskie owieczki z kasy multikinowej.

Bidzinski

Z wielu głupot twojego autorstwa: "Przyczyna klęski Turków także jest trafnie ukazana – pycha Kara Mustafy".

No rzeczywiście, wielka to zasługa reżysera. Przecież mógł upatrywać klęski w agresji obcych z planety Mars.

Bidzinski

"Znaczenie kapucyna Marca d'Aviano nie zostało wcale przecenione (...). Rola jaką
odegrał mnich w konstruowaniu przymierza nie doczekała się jeszcze rzetelnego
opracowania"

Już sam nie wiesz co piszesz.

ocenił(a) film na 3
Bidzinski

Słusznie. Nie żałuje, że poszedłem na ten film. Nie nastawiałem się na film historyczny i epickie sceny batalistyczne, dlatego się nie zawiodłem. Budżet był jaki był. Ważniejsze w tym filmie jest pokazanie islamu podążającego od strony wschodzącego słońca, przeciwko Zachodowi, którego spuścizny powinniśmy bronić, wobec nadal aktualnego zagrożenia. Nie ma sensu znęcać się nad detalami tego filmu, dla mnie ważniejsze jest jego przesłanie. Ludzie warto dać mu plusa, choćby z tego powodu, że to pierwszy od wielu lat film, który nie ociekał głupią i nachalną poprawnością polityczną. Mocne 4/10.

grzechu_84

Nie no jasne. I dzięki filmowi wiemy m.in., że bitwa rozegrała się dzień wcześniej niż faktycznie. Ale przecież cel uświęca środki. Chłopie jesteś chory z nienawiści i usiłujesz tą nienawiścią zarażać innych. Naoglądałeś się sponsorowanych reportaży w tv i myślisz, że wszystko co tam pokażą to prawda. Wg mnie jedynym zagrożeniem dla ludzi jest ... ludzka głupota. Ale załóżmy, że masz rację. Wyjaśnij mi więc (ale racjonalnie), jakie wymierne korzyści odnieśli ci "islamscy terroryści" dokonując 11.09. zamachu na WTC?

ocenił(a) film na 3
rock79

O teoriach spiskowych nie będę dyskutował. Starożytni mówili, że historia jest nauczycielką życia i nie da się zrozumieć otaczającej rzeczywistości, bez znajomości historii. Uważasz, że muzułmanie wzięli się znikąd, że możesz mierzyć ich mentalność zachodnimi standardami? Żadnych sponsorowanych reportaży nie oglądam, wyciągam wnioski z historii i osobistych znajomości z wyznawcami proroka. Trud naszych przodków pójdzie na marne, jeżeli okaże się, że Europa obudzi się z ręką w nocniku, gdy muzułmanie zdobędą w niej przewagę demograficzną. Według Ciebie pewnie najlepiej siedzieć przeżuwać i wyśmiewać spuściznę po poprzednich pokoleniach. Weź się chwilę nad tym zastanów.

grzechu_84

Ogólnie także jestem przeciwnikiem zbytniej asymilacji, raczej demograficznego zalewu, Europy przez inne nacje, ale nie można sobie wmawiać, że każdy kicz o tym mówiący - choćby w najgłupszy sposób - który nam dają staje się od razu znośny do strawienia i wartościowy. Ludzie nie dajmy się już ogłupiać myląc czarne z białym. W ten sposób kazdemu człowiekowi mającemu prawicowe poglady można sprzedać każde g..no owinięte w srebrny papierek. Przeczytajcie tą recenzję http://prawy.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1877:bitwa-pod-wied niem-pierwszy-pokaz-pierwsza-recenzja&catid=40:recenzje No przeciez ręce można załamać... Bardzo podobnych wyssanych z palca z palca argumentów używa Pan Bidzynski...

ocenił(a) film na 3
Tymon_P_

Nie powiedziałem, że jest wartościowy, tylko, że zasługuje na plus z tego powodu. Gdyby imigranci się asymilowali nie byłoby problemu, taką imigrację popieram. Problem w tym, że się nie asymilują nawet w kolejnych pokoleniach i są wrogo usposobieni do rdzennych Europejczyków.

grzechu_84

Z tym wrogo, przesadziłeś. Znam kilku muzułmanów - także jednego ortodoksyjnym nawet mieszkam. Mieszkam w Londynie i gdyby byli wrogo nastawieni miasto by płonęło co noc. Większość muzułmanów to najbardziej przyjacielscy, spokojni, ludzie jakich można spotkać. Wrodzy ortodoksi czy złodzieje zdarzają się wszędzie co możesz zobaczyć także w Polsce. Problemem jest to, że się więcej ''rozmnażają'' itd. Dlatego nie popieram osiedlania ich w naszym kraju. Proste. Jedność narodowa jest wartością dodatnią Polski nie ujemną.

ocenił(a) film na 3
Tymon_P_

Myślę, że za jakieś 40-60 lat okaże się, który z nas ma rację. Ja czarno to widzę. Pozdrawiam.

grzechu_84

Ja także nie widzę tego w różowych barwach. Mam takie same poglądy jak Ty ne pewne kwestie, ale generalizowanie, że są wrogo ustosunkowani to nadużycie. Nie twórzmy obrazu barbarzyńcy chcącego pożerać nasze Polskie - rdzenno europejskie dzieci ponieważ to nieprawda.Także Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 3
Tymon_P_

W tej chwili może nie. Jednak w przyszłości masa obcych kulturowo, niewykształconych i biednych (powiedzmy sobie szczerze, kto nie chce się asymilować, tworzy sobie getto) ludzi, w razie poważniejszego kryzysu politycznego i ekonomicznego, i co za tym idzie osłabienia państw "starej" Europy, może narobić bałaganu. Nie położą uszu przed rządem i społeczeństwem, z którym się nie utożsamiają. Powinniśmy jak Azjaci, działać i przewidywać na kilka pokoleń naprzód, nie na tu i teraz.

grzechu_84

Po pierwsze to ukochania UE za którą większość was oddało swój głos wpuściła imigrantów.
A po drugie mam rozumieć, że każdy z nich przekraczając granicę zakłada pas z C4 i w momencie osiągnięcia "demograficznej przewagi" otrzymuje na telefon SMSa z nakazem detonacji? Muzułmanie są tacy jak wyznawcy każdej religii: są wśród nich bigoci i są tacy, którzy do meczetu chodzą raz na rok lub wcale. Tak jak przypuszczałem twoje poglądy nie wynikają z historii tylko z przyswajania durnych informacji z mediów podsycających nienawiść na każdym tle (zwłaszcza religijnym), a będących na rękę żerujących na strachu społeczeństwa polityków. Gdybyś natomiast uczył się historii wiedziałbyś, że również nasza cywilizacja (nazwijmy ją zachodnia) niemało wyrządziła i wyrządza szkód muzułmanom. Wojna w Iraku, Afganistanie, Libii to czyje dzieło? Pewnie nazwiesz to w pełni usprawiedliwionym atakiem wyprzedzającym...

ocenił(a) film na 3
rock79

Sprowadzenie rozmowy ad absurdum jest niegrzeczne i powoduje, że kończę tę dyskusję.

grzechu_84

Oczywiście twardogłowy, oczywiście...

ocenił(a) film na 3
rock79

Tyś oświecony. Nie śmiem głosu podnosić. Dobranoc.

Bidzinski

Na film wybrałem się z dużymi nadziejami. O jego nakręceniu mówiło się od kilku lat. Niestety, już dawno żadna produkcja mnie tak nie rozczarowała, także polska. I nie chodzi mi wcale o warstwę efektów specjalnych. Nie po to chodzę do kina aby analizować na ile wybuchy przypominają autentyczne. Nie od dziś wiadomo, że współczesne kino "stoi" na efektach specjalnych, zwłaszcza superprodukcje, bo scen autentycznych nie wytrzymałby żaden budżet. Film nie jest tabloidem, którzy przegląda się w poszukiwaniu sensacji. Film, jeśli ma być dobry musi nieść jakieś przesłanie. A tego w Bitwie pod Wiedniem nie ma. Mowa jest o "zderzeniu cywilizacji" i braku możliwości porozumienia się z muzułmanami i właśnie dlatego w rękę głównego bohatera wkłada się pastorał Jana Pawła II, który do dialogu międzywyznaniowego zachęcał i pokazywał jak to robić. Film ma podobno wartości edukacyjne, ale cały czas się zastanawiam czego ma uczyć, bo dialogu między różniącymi się w poglądach na pewno nie, to już ustaliliśmy. Prawdy historycznej, też można się zastanawiać. Cesarz Leopold pokazany został jako ktoś nie mający pojęcia o tym co dzieje się w jego królestwach. Król Sobieski, jako ktoś znikąd. Tylko mnich z Aviano jest najlepiej zorientowaną osobą i tylko on zna jedyne "światło prawdy". Czy to nie aby przejaw pychy, którą zarzuca się Turkom? Wydano ogromne pieniądze na coś, nie ma żadnej wartości i nie niesie żadnych wartości. Z coraz większym smutkiem zauważam, że nie potrafimy, także poprzez film, rozmawiać o ideach, a jedynie staramy się i to nieudolnie narzucić innym własne ideologie. Mam wrażenie, że film został nakręcony aby od instytucji publicznych, włoskich i polskich, wyciągnąć kasę i to się chyba udało.

ocenił(a) film na 8
Bidzinski

Celne uwagi, gratuluję wnikliwości, szkoda, że więszość polemistów nie dorasta intelektualnie do dyskusji z tymi argumentami ...

Bidzinski

Ogólnie także jestem przeciwnikiem zbytniej asymilacji, raczej demograficznego zalewu, Europy przez inne nacje, ale nie można sobie wmawiać, że każdy kicz o tym mówiący - choćby w najgłupszy sposób - który nam dają staje się od razu znośny do strawienia i wartościowy. Ludzie nie dajmy się już ogłupiać myląc czarne z białym. W ten sposób kazdemu człowiekowi mającemu prawicowe poglady można sprzedać każde g..no owinięte w srebrny papierek. Przeczytajcie tą recenzję http://prawy.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1877:bitwa-pod-wied niem-pierwszy-pokaz-pierwsza-recenzja&catid=40:recenzje No przeciez ręce można załamać... Bardzo podobnych wyssanych z palca z palca argumentów używa Pan Bidzynski...

ocenił(a) film na 7
Tymon_P_

Jasne, masz sporo racji. Nie można sobie wycierać gęby treścią kosztem wykonania. I ja też uznaję wiele zarzutów wobec tego filmu (efekty specjalnie to oczywisty zarzut, do tego część dialogów-bardzo słaba). Ale żeby nie było monotematycznie założyłem temat o mocnych stronach filmu (a więc selektywne ujęcie, a nie całościowe). Jasne, że przez internet łatwo jest obrzucić człowieka mięsem ale jestem serio zaskoczony taką napastliwością i emocjonalnym podejściem do tego filmu. Mi się podobał scenariusz, podkreśliłem powyżej dlaczego, a tu taka napinka, trochę to zabawne, trochę smutne ;)

ocenił(a) film na 1
Bidzinski

Człowieku założyłeś konto 13 pazdz nagle tylko żeby bronic tego badziewia wiec to juz Cie dyskwalifikuje. Po drugie jaka napinka ????? Mam perfumować g.... ????? Używasz wszedzie słowa "merytoryka" zarzucajac kazdemu , ze jej nie stosuje. A co ma do tego Twoja wypowiedz w stylu " jasne, że przez internet łatwo jest obrzucić człowieka mięsem ale jestem serio zaskoczony taką napastliwością i emocjonalnym podejściem do tego filmu " ???? A gdzie mam obrzucac ten badziew??? Pojechac do Włoch i spalić chate rezyserowi, ze nas wszystkich wydymał jak male dzieci ta swoja super produkcją ???? Ty nie kumasz jednej prostej prawdy dlaczego ludzie sa tak wsciekli, bo zostali oszukani !!!! Szli na super film a dostali szmire. Gdyby ten film sobie wszedl na ekrany i był to w d... bym to miał jaki on jest. Ot tam kolejny syf. Ale jak ogladalem te wszystkie wypowiedzi i pompowanie balona przed emisją to mam prawo byc wkur... , ze jakis smieszny włoski pajac z drugim zrobili z nas debili. I tu o to chodzi wiec łaskawie oazo spokoju wsadz sobie te swoje merytoryczne argumenty tam gdzie ich miejsce... czyli tam gdzie 99% ludzi ma ten "film" :) i tyle

ocenił(a) film na 7
stefanjocker

To miej żal do Olbrychskiego, że zachwalał wbrew rzeczywistości. Ja się spodziewałem po Włochach ubogiej wersji hollywoodu, uboga była, ale przynajmniej zamiast hollywódzkiego scenariusza był jakiś wątek historiozoficzny (btw-wiesz o czym mówię?). Najbardziej mi się podoba Twój argument, że skoro założyłem konto 13 pazdz to mnie to dyskwalifikuje, bo chcę bronić "tego badziewia". Wybacz, ale to brzmi infantylnie gdy decydujesz o tym co człowieka dyskwalifikuje. A mięsem najlepiej wcale nie obrzucać. Umiecie tylko powtarzać jak mantrę "efekty specjalne, efekty specjalne". No owszem, kiepskie - ile można w kółko o tym mówić? Powstanie kiedyś lepszy film, ale jeśli miałby coś czerpać z poprzednika to chciałbym by czerpał z niego mocne strony, o których napisałem. Wyżywasz się człowieku bo co? Ostatnie 20 zł wydałeś na ten film? Nie sądzę - więc po co tyle emocji?

Sugerujesz, że nie jestem merytoryczny i wyławiasz jedno zdanie na udowodnienie tego, ale zobacz ile faktów historycznych skonfrontowałem ze scenami filmowymi. Wiedziałeś o tych buńczukach, aproszach, bastionie Burg/Lobl, Eugeniuszu Sabaudzkim? Oceniajmy film a nie siebie nawzajem, to chyba portal o filmach, a nie hateroom.

ocenił(a) film na 1
Bidzinski

Masz swiadomosc , ze Ty w ogole mowisz nie na temat teraz? czy jej nie masz ? Ja nie sugeruje , ze Ty nie jestes merytoryczny , ja to kategorycznie stwierdzam :). Fakty historyczne ???? Mamy je wyciągać z tego gniota ??? Dobrze się czujesz ;) ??? I jeszcze w akcie desperacji chyba juz wyciągasz historiozofie haha, do tego sądzac , ze jako jedyny mądralinski na tym forum znasz to jakze trudne pojęcie ;). Weź nie osmieszaj sie juz publicznie człowieku i obejrzyj sobie polski film NA ODSIECZ WIEDNIOWI , to pogadamy o historii. I gdzie ja cos wspomnialem o efektach specjalnych ???? pokaz mi w mojej wypowiedzi taki fragment!!! Gdzie ja mowie o Olbrychskim ??? Masz ludzi za debili ? Czy ja napisalem , ze on reklamowal sam ten badziew ???? I to ten film się wyżył na mnie jak już hehe . I nie zadawaj na tym forum po raz enty naiwnego pytania skąd emocje bo to Ci probowalem wyjasnic powyzej w komencie ale niestety nic z tego nie zrozumiałeś najwyraźniej.

ocenił(a) film na 1
stefanjocker

Nie produkuj się dla tego pseudointeligenta Bidzinskiego powyżej. To pewnie jakiś krewny i znajomy reżysera tego filmu. Chce nagiąć ludzi by szli do kin. Dziwne, we wszystkich swoich wypowiedziach, krytykuje filmy które ocenił prócz... Bitwy pod Wiedniem. Naprawdę interesujące...

ocenił(a) film na 1
antyromantyczka

... niestety faktycznie przeciwnik marny, to fakt musze przyznac. .....ale po co sie brał za bronienie czegos czego obronic sie nie da ??? pomrocznosc jasna chyba tylko to moze wytlumaczyc :)

ocenił(a) film na 7
stefanjocker

Tylko, że "Na odsiecz Wiedniowi" to był fabularyzowany dokument a nie film fabularny. Jako, że więcej poświęcacie słów mnie niż filmowi to daruję sobie dalszą dyskusję (na swój temat nie będę rozmawiał), tym bardziej, że polemiki na temat historii w filmie nikt ze mną nie podjął.

ocenił(a) film na 1
Bidzinski

Z Toba polemizowac??? jak Ty na 10 zarzutów jakie dostajesz odpowiadasz max na jeden i to jeszcze bez sensu najczesciej :) . Gadasz o faktach historycznych w filmie , o ktorym juz sam producent unika slowa historyczny !!!! Zaraz zaczniesz ludziom wkręcać, że film jest na faktach bo Wiedeń istnieje przeciez tez naprawdę i to nawet do dzisiaj hehe ;).....I nie schlebiaj sobie, ze ktos Tobie tu poswieca uwage, - raczej z troską ;) pochylamy sie wspolnie nad tymi bzdurami jakimi probujesz bronic super produkcje roku . Reasumujac i konczac z mojej strony ten monolog z Toba (bo dyskutowac nie umiesz merytorycznie jak widac) jestes w sumie podobny do filmu , którego tak zaciekle bronisz - tez jestes bez sensu w swych wypowiedziach i bardziej budzisz skojarzenia z okazem z jakiegos ogrodu dla odmienców, którymi my sie interesujemy tylko z naukowej ciekawosci juz wylaćznie .

stefanjocker

stefan i antyromantyczka uważajcie bo wam żyłka pęknie
antyromantyczka - ty oceniłaś film ,,Bękarty wojny '' na 1/10 ja oceniłem trochę wyżej to czy to znaczy że jestem głupi?
a może po prostu mam inny gust.
panie Bidziński nie daj się prowokować przez takich ludzi bo oni nic ciekawego tutaj nie wnoszą

ocenił(a) film na 3
Bidzinski

"Ostatnie 20 zł wydałeś na ten film? Nie sądzę - więc po co tyle emocji?"

Wypowiedź faktycznie jakby od kogoś związanego z filmem finansowo. Mam na to jedną odpowiedź. Jeśli chcesz mogę Ci podać nr konta i przelejesz mi 20 zł. Na pewno nie będzie to Twoje ostatnie 20 zł, więc nie ma o co krzyczeć. Do tego wcale Cię nie zmuszam do straty czasu na oglądanie filmu, którego nie chciałbyś obejrzeć, więc będziesz nawet kilka godzin do przodu w porównaniu do ludzi, którzy te 20 zł wydali i do tego stracili czas na coś, czego woleliby nie obejrzeć.

A w ogóle dzięki za rzeczowy i konkretny pierwszy post, prawie mnie zachęcił do obejrzenia. Niestety zdanie o "nie ostatnich 20 zł", moim zdaniem dyskwalifikuje autentyczność i szczerość tez z tego postu (za pieniądze łatwo coś chwalić). Jeśli uważasz, że to z mojej strony pomówienie, droga do skorzystania z rozwiązań prawnych do obrony Twojego wizerunku stoi otworem.

SSupras

"Ostatnie 20 zł wydałeś na ten film? Nie sądzę - więc po co tyle emocji?"

"Wypowiedź faktycznie jakby od kogoś związanego z filmem finansowo. Mam na to jedną odpowiedź. Jeśli chcesz mogę Ci podać nr konta i przelejesz mi 20 zł. Na pewno nie będzie to Twoje ostatnie 20 zł, więc nie ma o co krzyczeć. Do tego wcale Cię nie zmuszam do straty czasu na oglądanie filmu, którego nie chciałbyś obejrzeć, więc będziesz nawet kilka godzin do przodu w porównaniu do ludzi, którzy te 20 zł wydali i do tego stracili czas na coś, czego woleliby nie obejrzeć"

Dokładnie.

ocenił(a) film na 7
SSupras

"Jeśli uważasz, że to z mojej strony pomówienie, droga do skorzystania z rozwiązań prawnych do obrony Twojego wizerunku stoi otworem." - tak, na pewno będę latał po sądach za każdym internautą, który mnie o coś oskarża. Ja nie prezydent.

Ale doceniam Wasz wkład w demaskowanie agentów Martinellego, no cóż, jest nas pełno, czaimy się na forach i tak naprawdę połowa z budżetu 50 milionów złotych została przeznaczona na etat "komentatorów". Nie sądziłem jednak, ze tak szybko zostanę zdekonspirowany.

Czemu na podsumowanie nasuwa mi się refleksja Stanisława Lema o internecie?

ocenił(a) film na 3
Bidzinski

Tak, tylko niestety wypowiedź Lema jest obosiecznym mieczem, mogącym ranić również tego, kto jej używa na forum internetowym... A Einstein odkrył to co Lem jeszcze przed epoką internetu...

A na koniec jeszcze żarcik: To co z tymi moimi 20 zł? :D

ocenił(a) film na 7
SSupras

Na Lema powołałem się tylko dlatego, że podejrzenie o pracowanie dla Martinellego albo nawet o moje pokrewieństwo (sic!) z reżyserem wyłamuje się z kanonów logicznego rozumowania. "Jak ktoś ma inne zdanie niż ja to na pewno agent" :D


Podaj numer konta :)

ocenił(a) film na 5
Bidzinski

Ja film odbieram w ten sposób, ze zawiódł mnie gdyż spodziewałem się lepszej produkcji, ale nie można powiedzieć, że to kompletna kicha. Co do historycznych aspektów nie będę się wypowiadał, bo się nie znam na szczegółach, o których pisał Bidziński, a co do których pewnie ma rację. Największym mankamentem w moim odczuciu to trochę za słabo opowiedziana historia, słabo zaznaczona, mało dobitna, ale i tak pięć razy lepiej niż każda produkcja TVN..

Bidzinski

skopiuję moją wypowiedź: film rubber (mordercza opona) który oceniam na -4 bije na głowę Bitwę pod Wiedniem! dlaczego nie -10 to zostawiam na drugą część zatytułowana będzie : Lech v Rus czyli wielka ustawka na Euro 2012!!! dodam jeszcze że znakomity film historyczny pt: ,,Głębokie Gardło, także trzymał się historycznych realiów, posiada przepiękne sceny nie tylko batalistyczne które reżyser osadza w historycznych realiach tamtych czasów, no i do tego podstawowy fakt historyczny który tak jak w Bitwie pod Wiedniem istnieje czyli historyczna prawda, a jest nią niechybnie historycznie i melodyczne zatwierdzony w/w fakt czyli naprawdę głęboooookie gardło !
dlaczego to napisałem ? ponieważ kolego twój post mniejwiecej tak jest napisany i te same prawdy głosi choć i rubber i głębokie to gnioty!