PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=617280}

Bitwa pod Wiedniem

11 settembre 1683
2012
2,5 27 tys. ocen
2,5 10 1 27180
1,9 23 krytyków
Bitwa pod Wiedniem
powrót do forum filmu Bitwa pod Wiedniem

A na str Multikina już banują tych co za duzó piszą haha, jaja jak w PRL :), do tego admin
tam kontroluje przydzielanie "gwiazdek"

stefanjocker

... no to jazzzda z tą "husarią" ....

http://film.wp.pl/gid,328345,idGallery,10681,idPhoto,328345,opage,4,galeria.html ?ticaid=1f590

Recenzja (fragmenty) pod tytułem : ''Bitwa pod Wiedniem'' - najlepsza komedia roku"

"Sama magnetyczna osobowość ADAMCZYKA stanowi naturalne przedłużenie nonszalanckiej persony budowanej od czasu „Och, Karol 2”.
Ciekawostką jest nieznany dotąd typ humoru, który określić można mianem "charakteryzacyjnego".
Twórcy wymierzają policzek perfekcji Hollywoodu, epatując m.in. odklejającymi się wąsami i niedopasowanymi perukami.
dochodzi do tzw. wielkiej bitwy, w trakcie której oglądać możemy komputerowe wybuchy, upadające konie oraz licznych statystów.
OLBRYCHSKI w najważniejszym w całym filmie epizodzie, krzyczy „Ognia !”, zaś SZYC, przekornie milczący, gładzi dumnie sumiastego wąsa.
Na uwagę zasługują także efekty specjalne.
Specjaliści wyczarowali piękne miasta i zachwycające krajobrazy, których jedynym i dosłownie niewidocznym mankamentem są rozmyte kontury.
Nieprzypadkowa wydaje się także data samej bitwy – 11 września 1683 roku (w rzeczywistości bitwa rozegrała się 12 września).
Dlaczego spośród dziesiątek słynnych potyczek o niepodległą Europę zdecydowano się właśnie na tę konkretną ?
Czyżby miało to być odniesienie do zamachów na World Trade Center i Pentagon, a tym samym przypomnienie, że gniewny miecz Allacha ciągle jeszcze zagraża wolnemu światu ?
„Bitwa pod Wiedniem” to dzieło jedyne w swoim rodzaju – dumne, przewrotne i celowo traktujące historię z taką swobodą, jak nieco mniej udane „Bękarty wojny” Tarantino.
Pozostaje pytanie, czy „Bitwa pod Wiedniem” będzie polskim kandydatem do Oscara ? "

.... czekamy na recenzję portalu Filmweb .... w końcu Filmweb jest patronem medialnym tego telewizyjnego włoskiego produktu :)

ocenił(a) film na 1
artpost1

Czytam tę recenzję i nie dowierzam. Dla kogo oni to piszą, dla kompletnych idiotów? Perełka: "Film zasadniczo dzieli się na trzy części: pierwszą, drugą oraz trzecią." Dobrze, że mi wytłumaczyli, że film składający się z trzech części ma trzy części bo sama bym się nie doliczyła... :D Żenada.

antyromantyczka

Ironia. Mówi Ci to coś?

ocenił(a) film na 1
faktowa

Wiem, że to ironia, ale nawet jeśli się ironizuje to na poziomie. Tekst "Film zasadniczo dzieli się na trzy części: pierwszą, drugą oraz trzecią." kojarzy mi się z ośmiolatkiem próbującym coś napisać. Poza tym mamy badziewny film- piszmy wprost, że jest to badziewie a nie sypiemy mało wykwintnym żartem.

ocenił(a) film na 1
antyromantyczka

Proponowałbym Ci nie pogrążać się już kolejnymi wpisami na ten temat. Skoro zrozumienie recenzji na WP było dla Ciebie zbyt trudne, to i odpowiedzi innych użytkowników tutaj nie pomogą...

antyromantyczka

Trzeba zaczaić fakt, że ktoś ma inne intencje pisząc coś i gdzieś tu może leżeć drugie dno.

ocenił(a) film na 1
xavi1991

przcież ta recenzja wyraznie kpi i ocieka sarkazmem-i o to chodzi:)

przemek_ok1

no, a potem afery w internetach z głupoty internautów.

xavi1991

No, ten film to ma na pewno więcej den niż drugie dno

sebastikantus

Zgadzam się, w końcu film, który ma wiele den, musi być denny, sama nazwa na to wskazuje, czyż nie? Wszystko się zgadza :)

antyromantyczka

To się nazywa ironia. Taka kategoria estetyczna bardzo bliska sarkazmowi. W Polsce coraz mniej popularna bo niezrozumiała.

antyromantyczka

Ja uważam ze wśród calej "żenady" na WP ten artykuł wybija się ponad poziom, niestety znaczna większość czytelników "na poziomie" będzie stękać.