Musze przyznac, że o filmie dowiedziałem sie niedawno, ale odrazu przepełniły mnie pozytywne emocje z nim związane. Uwielbiam kino historyczne, kręcone współcześnie, z super muzyką, efektami, z rozmachem że ciary przechodzą. No ale obejrzałem zwiastun i tak.. niebardzo :/ Tak wiem, trzeba obejrzec film,a nie oceniać trailer, ale mimo wszystko zaleciało mi taką kichą podobną do "Bitwy Warszawskiej". Przerost formy nad treścią, tanie chwyty i zabawki, nieciekawa, nie klejąca sie fabuła, niedopracowane wykonanie.. No ale zobaczymy :)
Ja po Włochach się nie spodziewałabym dobrej jakości efektów i w ogóle :P Wystarczy spojrzeć na ich rodzime filmy... A kooperacja z Polakami też dużo nie może pomóc :P
Amerykańskie i brytyjskie produkcje telewizyjne miewają lepsze efekty, niż włoskie filmy kinowe, oni wszystko robią mocno na odpierdziel, a postprodukcja jest z reguły na niskim poziomie. Więc pod tym względem film może być gorszy, niż BW. Trailer faktycznie nie jest szałowy, bardziej by mi to pasowało jako reklama serialu, niż filmu kinowego. Ale zobaczymy, a nóż widelec.:>