Film gienialny. Uwielbiam tego typu filmy,dokumentalne.
2 najlepsze sceny to rozmowa ze staruszkiem
-Wierzy Pan w czary?
-Nie.
-Jest Pan wierzący?
-Tak.
-To dobrze.
-Tak.
i sena z Mikem jak mowil,ze wykopal ta mape do wody. I to wlasnie postac Mika najbardziej mi sie spodobala i utkwila w pamieci.