W końcu okazało się kim jest wiedźma. Świetny pomysł. W sumie do samej końcówki miałem wrażenie, że film jest nieco głupi w treści, ale ostatnie sceny wszystko odwróciły. Super.
A kim była ta wiedźma?? Bo nie skojarzyłam jakoś?? To był ten morderca o którym mówiła ten dziadek na początku??
Ale przecież ten gacet, który zamordował dzieci, zrobił to bodajże w latach 40-stych, więc w czasie kręcenia filmu musiałby mieć przynajmniej 80 :P
Wlasnie to jest piekne w tym filmie, ze nie wiadomo czy wiedzma istniala czy nie. Koncowke mozna wytlumaczyc racjonalnie (czyt. ten kolo ich usudlil) albo tak, ze wiedzma istniala.
Tylko jedno mnie dreczy jezeli nie istiala to jak wytlumaczyc, to ze szli na poludnie przez 15 godzin zgodnie ze wskazaniem kompasu i zrobili kolko?
Bo poza tym, to w filmie nie ma zadnych nadprzyrodzonych zdarzen i gdyby nie kompas, to uznalbym, ze wiedzmy nie bylo, ale tak to sam nie wiem.
Myślę, że ten film nie ma rozwiązania. Autorzy postanowili, że nie wyjaśnią, co tak naprawdę zabiło tych studentów i za to ogromny plus. Wątpię, aby ktoś stał pod ścianą. Mogło ci się wydawac albo efekt jest przypadkowy.
Pozdrowienia.
Hej ale jaki koles miałby ich udusic??Nie było tam zadnego...(chyba ze pystelnik ale on zginoł w 40-tych latach) Ale film spoko. Mieli fajny pomysł na ta historie,lapszej bym nie wymysliła;P