Pierwszy film, który wzbudził we mnie strach. Nie chwilowe przerażenie (zaskoczenie), gdy ktoś wyskoczył zza rogu z nożem. Prawdziwy strach, trzymający tętno na najwyższych obrotach, trwający od pierwszych scen. Fenomenalny pomysł ubrania go w strój dokumentu sprawia że Blair Witch jest naprawdę przerażający. Niby prosta historia... ale nigdy nie widziałem czegoś podobnego.. zbliżone emocje wzbudziło we mnie tlko "Lśnienie". 10/10
Jeśli chodzi o oba filmy to pomiędzy Lśnieniem a BWP istnieje ogromna
przepaść na korzyść Lśnienia. BWP wzbudził w Tobie strach a co dopiero inne
prawdziwe horrory? Pozwolę sobie zacytować "trzymający tętno na
najwyższych obrotach, trwający od pierwszych scen" - gdzie tu znajdziemy
takie momenty?? Błądzenie po lesie młodych ludzi kłócących się między sobą
tak bardzo podwyższa Twoje tętno. W tym filmie nie ma żadnego napięcia
trwającego "od pierwszych scen" bo tam nie ma się czym i czego bać. Radzę
oglądnąć prawdziwe horrory i wyciągnąć wnioski.