Scenka w piwnicy. Kolega stoi w kąciku,a koleżance wypada kamera z ręki. The End.

Zabił ich ten który zabierał te dzieci i jedno stawiał po kątem a drugie zabijal

...dziewczyna zaczyna piszczeć, jej kolega schodzi na dół i rzuca kamere na ziemie. Dziewczyna schodzi na dół i widzi jak on stoi pod ścianą i rzuca swoją kamere która jeszcze przez chwile coś nagrywa... napisy końcowe...

wielkie dzięki !

bezsensu to zakonczenie xd

Bez sensu złotko jest to, że zapytałaś o końcówkę zamiast ją sobie obejrzeć na komputerze.

Cały film nie bardzo mnie przestraszył, ale końcowa scena jest kapitalna, więc trzeba ją obejrzeć, a nie przeczytać, co się stało! Tylko obejrzana na własne, już w tym momencie przerażone, oczy robi wrażenie. Twój błąd, że zapytałaś, przeczytałaś i tym samym zepsułaś sobie odbiór najlepszej sceny z filmu :)

Oj bo wy nie kapujecie . oni byli zabici .!

No wiem xd

Ale myslalam ze cos fajniejszego bedzie xd

czemu wszyscy twierdzą że on tam w rogu stał? ewidentnie wisiał i miał opuszczoną głowę :P tak przynajmniej wynika z mojej ekspertyzy klatka po klatce... :)

nie on stał. Wcześniej (na początku filmu) była mowa że ta czarownica stawiała dzieci pod ścianą brała jednego i zabijała..............

on stoi wyraźnie widać -> http://www.blairwitch.pl/photo/202.jpg

No właśnie! Typ stoi i jeszcze żyje a wiedźma zabija w tym czasie tą dziewuchę.

To nie było tak, że to jakiś mężczyzna mordował dzieciaki jednego stawiając w kącie "by nie czuł się samotny" podczas mordowania drugiego?

ja w takiej sytuacji dawno bym miala pełne gacie.mam nadzieje ze u Ciebie taksie nie stalo ;]

Ja wiem co się stało, wiedźma ci wyłączyła tv :)

mam uwierzyć, że dorosły facet stał grzecznie pod ścianą i czekał, aż go zabiją? Pomimo tego, że im odbijało, to przeczy instynktom przetrwania :-P
Dla mnie mało rzeczywista ta scena była :-P