PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=847}

Blair Witch Project

The Blair Witch Project
1999
6,3 127 tys. ocen
6,3 10 1 126783
6,4 34 krytyków
Blair Witch Project
powrót do forum filmu Blair Witch Project

Słyszałem opinię, że jest to rewelacyjny film, że bardzo straszy...
Odniosłem wrażenie zupełnie odwrotne.
Film zrealizowany bardzo słabo, nudny!!!, zero strachu...i tyle... na mnie wrażenia nie zrobił żadnego.
Żadnych plusów tu nie widzę...

ocenił(a) film na 10
Zygfryd666

to idz do okulisty albo obejrzyj sobie cos "na twoim poziomie" czyli piłe albo american pie 5

ocenił(a) film na 2
ADRIANOS

Oj ludzie, ludzie... tak, piła i american są na moim poziomie, bo nie podobał mi się BWP. Spoko.

Podtrzymuję opinię z 1 postu - nie dotrwałem do końca i się wynudziłem. Po prostu.

ocenił(a) film na 9
Zygfryd666

Film zrealizowany słabo - eee wiesz zrobili go właśnie tak inaczej ale nie znaczy to że jest słaby jest zrobiony ciekawie
Nudny - takie teksty to mój brat 7 leni ogłasza rozwiń trochę wypowiedz bo nudny nic mi nie mówi konkretnie ( tylko nie pisz że cały film)
czy już tak bardzo wszyscy uzależnili sie od tego Amerykańskiego kiczu ??
zero strachu- obejrzyj jeszcze raz dokładnie wczuj się wysil szare komórki i trochę wyobrazni wiem że dla niektórych to trudne...
Żadnych plusów nie widzę- to samo mogę powiedzieć o twojej wypowiedzi na temat filmu niestety

ocenił(a) film na 8
Zygfryd666

bo jak nie ma sieczki i wodotrysków krwi na ekranie, a nocą nie skrada sie nadpalony łepek z rekąwicą nabitą brzytwami , miast akrylowym paznokietków, to znaczy , że horror jest niestraszny, czy wręcz nudny... i jeszcze gdyby pan tak zechcial dokładniej sprecyzować, co znaczy wg pana film słabo zrealizowany? czy moze chodzi o amatorską kamerę, bialo czarne zdjęcia, brak pościgów samochodowych i roznegliżowanych panienek? i jeszcze, gdyby zechciał pan zdradzić jaki to schemat horroru wzbudza w panuu paroksyzmy strachu, czulibyśmy sie w zupełności usatysfakcjonowani.

Zygfryd666

Jak to zero strachu? Dla mnie najstraszniejszym momentem była końcówka filmu, kiedy facet stoi tyłem do ściany a dziewczyna upuszcza kamerę, ale być może jej nie zrozumiałeś. Ja wiem, że większość ludzi pasjonuje się horrorami typu "Hostel", w których po ścianach latają mózgi i jelita. Ale to tak naprawdę nie budzi strachu, raczej odruchy wymiotne. Pewnie dlatego tak wiele osób uważa, że horrory w których trzeba się wysilić i wczuć w rolę bohaterów są nudne i słabe.

ocenił(a) film na 9
shameeka

Niektórych myślenie boli i wolą nic nie widzieć na rkranie zapryskanym krwią taki horror nie przeraża a dostarcza taniej rozrywki żeby pózniej 13letni gówniarz mógł powiedzieć ze się nie bał ehhh żałosne.
BWP ma w sobie potencjał i to ogromny

ocenił(a) film na 3
Bartosz33_pl

Kurwa ludzie. Wiecie w czym problem? W tym, że wy nawet w największym gównie doszukujecie się jakiegoś znaczenia. Nie chcecie sobie zdać sprawy iż ten film to szmira, bo byłaby to Wasza porażka. Koleś piszę, że nic go w tym filmie nie przestraszyło, z resztą tak jak i mnie, bo jedyne co tu straszy to wasza naiwność. To, że Polacy gówno lubią, to ja wiem. Czas zdać sobie z tego sprawę.

"Niektórych myślenie boli i wolą nic nie widzieć na rkranie zapryskanym krwią taki horror nie przeraża a dostarcza taniej rozrywki żeby pózniej 13letni gówniarz mógł powiedzieć ze się nie bał ehhh żałosne."

Człowiek niby wykorzystuje maksymalnie 20% procent możliwości swego mózgu.
Do tego filmu wystarczyłoby 0.1%. W nim myślenie jest jedną z tych cech, która nawet włączona, nic nie zmienia.
Dałem 3/10, ze względu, że filmy ocenione przeze mnie niżej są o dziwo jeszcze gorsze! Ale i tak moja ocena jest naciągana :z

ocenił(a) film na 10
era

Człowieku, gdyby ten film był szmirą to nie miał by takiej oglądalności na całym świecie i odszedłm by w zapomnienie juz dawno część 2 to hała ale 1 jest bardzo dobra.
Mnie nie obchodzi zdanie paru pospolitych polskich pustaków, któży mają gust jaki mają
Pozdro

ocenił(a) film na 9
ADRIANOS

Właśnie wszystko rozbija się o to że to kwestia gustu. Dlatego proszę nie piszmy "Ten film to totalny shit" tylko "Moim zdanie ten film to totalny shit" bo pierwsza opinia z miejsca prowokuje do kłótni takich jak wyżej z których i tak nic nie wynika.

ocenił(a) film na 9
era

EEE koleś nie chce mi się nawet mysleć ile ty wykorzystałeś procent swego mózgu bo jak takie rzeczy piszesz o tym filmie to znaczy ze go poprostu nie zrozumiałeś trudno moze kiedyś dorośniesz bo ten horror to nie ta półka z której ty horrorki bierzesz. Przykro mi ale po tym wnioskuję ze będziesz musiał wykorzystać 100% swego potencjału by zrozumiec ten film (ktoś mądry powiedział tylko krowa nie zmienia swoich poglądów życzę bys ty nie był taką właśnie krową- ale szanuję twoje zdanie). Obys był tak naiwny jak my
życzę Ci tego. Zapytam cię tak wolałbys być zabity szybko siekierą czy zdychać w jakimś lesie ze strachu kilka dni (w obu wypadkach wiesz ze umrzesz). Gówno to była np. Osada jak dla mnie.
"To, że Polacy gówno lubią, to ja wiem. Czas zdać sobie z tego sprawę."- już wolę myśleć jak ci polacy niż jak człowiek z amerykańskim popcornem zamiast mózgu!!!!!

ocenił(a) film na 3
Bartosz33_pl

Osada przy tym gównie, to arcydzieło.

"EEE koleś nie chce mi się nawet mysleć ile ty wykorzystałeś procent swego mózgu bo jak takie rzeczy piszesz o tym filmie to znaczy ze go poprostu nie zrozumiałeś trudno moze kiedyś dorośniesz bo ten horror to nie ta półka z której ty horrorki bierzesz."

I właśnie to jest przerażające. Fakt iż Ty myślisz, że tam było coś głębokiego... Ten film jest pusty, tak jak puści są ludzie, którzy się na to nabierają.
Polecam recenzję: http://blair.witch.project.filmweb.pl/Blair+Witch+Project,1999,recenzje,FilmRevi ew,id=847
Ten film to nic innego jak czysty marketing, jego uosobienie.

"Zapytam cię tak wolałbys być zabity szybko siekierą czy zdychać w jakimś lesie ze strachu kilka dni (w obu wypadkach wiesz ze umrzesz)."

O czym Ty człowieku pierdzielisz?
Ja to widzę ogólnie tak. Ogląda idiota film, znajduję w nim jakiś sens, którego w sumie nie ma i myśli, że jest mądry.
Tyś jest jak Jarek, który szukał układ, który sam stworzył, by później powiedzieć, że z nim walczy i jaki to z niego bohater.
Żenada.

"Człowieku, gdyby ten film był szmirą to nie miał by takiej oglądalności na całym świecie i odszedłm by w zapomnienie juz dawno część 2 to hała ale 1 jest bardzo dobra. "

Hostel też był gówniany, tylko, że kilka milionów idiotów, poszło na niego, bo to był szczyt ich ambicji i inteligencji. Czasem ciekawość, no różnie bywa.

"Ten film nie jest po to, żeby każdy szanujący sie bachor obejrzał krwawą sieczkę z potworami i innymi straszydłami, ten film ma działać na wyobraźnie odbiorcy, który potrafi wyobrazić sobie to, czego sie najbardziej boi, i to jest klucz do tego filmu"

Tak sobie też to można tłumaczyć. Ten film nie ma nic z horroru, nawet klimatu, który jest przy nim o dziwo wymieniany.
To jest coś jak: Idę do lasu z przyjaciółmi by szukać np. duchy, w tym czasie jacyś ludzie tworzą dziwne gałęzie i rozwieszają je koło naszego namiotu, my wychodzimy i WTF? Później zabierają mi kolegą, nie wiadomo co się z nim stało, później koleżankę, może zabrały ją duchy? Oczywiście w moich rękach(nie przypadkiem...) jest kamera. Później ci ludzie straszą mnie, jak upuszczam kamerę. Wszystko nam wyjaśniają i mówią, że chcieli na nas zarobić, dają nam jakiś procent z ewentualnych zysków i montują zawartość kamery. Myślą, że jest to jakiś rewolucyjny pomysł jeśli chodzi o horrory, pokazują to paru władnym ludziom, film wchodzi do kin, intensywna kampania reklamowa, która robi ludziom z mózgu popcorn(przez Ciebie przywołany, z resztą)... I tak to się właśnie dzieje ;-(

Dziękuję.

ocenił(a) film na 9
era

Po pierwsze powiedz ile masz lat???
" Ten film nie ma nic z horroru, nawet klimatu"- przykro mi ale się mylisz
Ten film nie ma ukrytego jak to nazwałeś snesu bo każdy normalny człowiek który oglądał go uważnie pojmie gdzie jest tam strach w zaszczuciu w tym że nie ma żadnych szans na ratunek że nawet nie wiadomo do końca co atakuje głównych bohaterów.Rozumiem są różne rodzaje strachu i kazdy boi sie czegoś innego (a przy okazji też po wielu lasach łaziłem ale film nadal straszy) i film ten podzielił ludzi na tych co mówią że jest "bardzo dobry" i na tych co mówią "gówno". Wiesz nie uwazam się za głupiego ani ciebie też nie ale proszę...czy ten film był aż tak strasznie reklamowany???? No ale chyba musi być reklamowany by ludzie się dowiedzieli ze wogóle jest.
Przepraszam Osadę to moge postawić w takim gronie jak "Wzgórza mają oczy".
Kolego widzę to tak:
- masz sie za człowieka który nie poddaje się naciskom ze strony mediów i uważasz ze inni sa tego pozbawieni a tak dla ścisłości żeby ich oddzielić od Siebie nazywasz ich idiotami
- nie masz za grosz wyobrazni
- oczerniasz mnie zestawiając z PiSuarami (co do jarka to się z tobą w pełni zgadzam i się rehabilitujesz tym w moich oczach ;))
- nie próbujesz dociec czy może to inni mają rację
Napisz mi tytuł twoim zdaniem najstraszniejszego horroru przy okazji (chcę wiedzieć co lubisz).
pytanie z siekierą zadałem w nadziei ze się zastanowisz i spróbujesz pomyśleć "co niektórych w tym filmie straszy"...
Także dziekuję ;)

ocenił(a) film na 3
Bartosz33_pl

Mam na imię Wojtek i też mam 12 lat...
Co do tego najstraszniejszego horroru, to trudno powiedzieć. Lśnienie, pierwsza część Amełykańskiego Ringa też nie była zła, Egzorcysta,
The Thing, Hellraiser, Laleczka Chucky(oglądałem raz, trochę lat temu, wtedy się bałem...) Omen, ze zględu na sentyment - Man Behind The Sun( popieprzony film o popieprzeńcach, do tego na faktach. Strasznie pojebany, że aż ciarki przechodzą) znalazłbym jeszcze kilka innych o których zapomniałem...
Może nie tyle by były jakoś wybitnie straszne, ale w moich oczach po prostu dobre, czasem rewelacyjne.

era

hahaha no i mamy wielkiego znawce horrorow ! dziecko neo ktore wyzywa innych bo ma inne zdanie ! laleczka chucky ? amerykanski ring ? hellraiser ? the thing? man behind the sun ? dziecko ty wiesz co wogole piszesz ? no niestety musze przyznac ze jestes dzieckiem i nie zrozumiesz tego filmu jak troche nie podrosniesz...widac ze jestes fanem typowych horrorowych sieczek tak wiec widac malo potrzebujesz podczas ogladania filmow...dla ciebie sprawia frajde latajaca krew mozg urywane konczyny czy palona twarz...nie umiesz znalezc podstawowego sensu horroru ! niestety z toba nawet nie bedzie mozna normalnie podyskutowac bo zaraz znowu wyskoczyc z wyzwiskiem i nie dosc ze bezsensownym argumentem to jeszcze powtarzanym przez wiekszosc "wielkich" znawcow filmow...

tak btw film jest kapitalny

ocenił(a) film na 8
era

Lśnienie jest straszne? o_0
Film jest niezły ale z horrorem nie ma NIC wspólnego.

Zygfryd666

Powiem tak:
Ten film nie jest po to, żeby każdy szanujący sie bachor obejrzał krwawą sieczkę z potworami i innymi straszydłami, ten film ma działać na wyobraźnie odbiorcy, który potrafi wyobrazić sobie to, czego sie najbardziej boi, i to jest klucz do tego filmu. Powinieneś spróbować wczuć sie w postać, pomyśleć, co Ty byś zrobił w takiej sytuacji, w jakiej oni się znaleźli. Jeśli naprawdę nie widzisz tu żadnego plusa, to sory, ale imo jesteś przykry, idź obejrzyj sobie Ammitiville czy inny badziew, ten na pewno Ci się spodoba, miłego oglądania :P

Zygfryd666

A mnie się też nie podobał, i uprzedzam- nie lubię filmów, w których hektolitrami leje się krew, bo są wtórne i nużące. Dziękuję bardzo, ketchup mam w lodówce.
Mnie ten film, wybaczcie, nie trzymał w napięciu. Może dlatego, że chodząc po polskich górach bywałam w lasach dostatecznie często, by sam klimat łażenia po lesie mnie nie przerażał. Śmieszył mnie kompletny brak przygotowania bohaterów, ich ogólna, iście amerykańska głupota i cóż, cali...oni. Świecenie na siebie latarką i smarkanie do kamery też nie robi na mnie wrażenia, wyrosłam z tego. Jedynym ciekawym momentem są chyba ostatnie sceny- szkoda tylko całego tego czasu przed nimi.
Są, a najczęściej były- horrory, które potrafiły trzymać klimat i napięcie bez kropli krwi, potrafiły przerazić i zaciekawić tajemnicą. Ale BW do nich zwyczajnie nie należy, bo jest płytki jak kałuża.

ocenił(a) film na 4
Zygfryd666

Ja również uważam ten film za jeden z najgorszych horrorów jakie widziałam, choć ogólnie i tak nie przepadam za tym gatunkiem filmowym- preferuję thrillery.
Widzę znaczną różnicę pomiędzy sztucznymi opowiastkami o duchach, wampirach itd, a także jak w tym filmie o czarownicy ( eh...:( ), a pomiędzy thrillerami, które działają na naszą psychikę (przynajmniej powinny, jak te lepsze).
Nie wiem dlaczego tak wywyższacie ten "horrorek" w niebiosa. Filmy takie jak "Hostel" należą do żałosnych i jedynie brutalnych- w tym napewno się zgadzam z zamieszczonymi tu opiniami, ale MOIM ZDANIEM "The Blair Witch Project" w niczym ich nie pobija. Mówicie, że jest świetny, gdyż działa na waszą wyobraźnię i pobudza najgorsze lęki- co tak was tym zajmuje? Legenda o wiedźmie? Ja już dawno wydoroślałam i przestałam wierzyć w podobne rzeczy... Ale do pewnych rozważań trzeba dojrzeć- zarówno osoby, które zawzięcie bronią tego projektu jak i zdecydowani przeciwnicy, którzy wyklinają go. Inne grupy wiekowe będą inaczej ocenały takie produkcje, ale także trzeba wiedzieć, że każdego straszy (bądż bawi) co innego. Ważne jest to, byśmy szanowali wypowiedzi innych i dopuszczali ich zdanie do możliwości- bardzo niemiłe wsród tutejszych wypowiedzi były kłótnie i wyzwiska, które zawierały nawet wulgaryzmy. Rozumiem, że nie zawsze musimy się zgadzać z czyjąś opinią- i bardzo dobrze, każdy ma prawo do własngo zdania- ale nie możemy komuś narzucać naszych poglądów, czy kogoś dyskryminować. LUDZIE!!!- to tylko film- jednym się podoba, drugim nie.
Ja jestem zdecydowanie przeciwko temu filmowi i takie jest moje zdanie. Ale doceniam to i przynajmniej staram się zrozumieć, że pewne osoby są nim zachwycone. Wynika to z tego, że każdy szuka czegoś innego. To, że nie spodobał mi się właśnie "Blair Witch Project" to nie znaczy, że od razu lubię filmy z krwiożerczymi scenami. w rzeczywistości również takich filmów nie znoszę. Ja osobiście szukam w thrillerach czegoś co zadzaiła na moją psychikę i naprawdę sprawi, że przeleci mnie mały dreszczyk. Bardzo trudno jest znaleźć ideał. Zresztą nie tylko w branży filmowej. Prawie zawsze znajdzie się coś, co nam nie pasuje lub co chcielibyśmy zmienić.
Stawiam na różnorodność- dlatego chcę pierw coś zobaczyć; czy to jest horror, thriller, melodramat, czy nawet western. Nawet jeżeli później miałabym tego żałować- w końcu zawsze zdażają się wyjątki i liczę, że choć nawet nie przepadam za pewnym gatunkiego, to może jednak danym film mnie zadziwi i miło zaskoczy.
Nie kierujmy się stereotypami, wszystko oceniajmy wybiórczo a nie według jakichś dziwnych regułek. Ale przede wszystkim nauczmy się szanować słowo innych, nie musimy się z nim zgadzać, tu chodzi tylko o szacunek (choć dla niektórych to niestety aż szacunek...).
I zanim skończę, to chciałabym dodać jeszcze jedno: ocena filmu, jego jakość, czy realizacja wcale nie zawsze zależy od wielkości jego budżetu. Więc tak na przyszłość- to wcale nie jest dobry argument przy przekonywaniu innych do swojej opinii. Wiele produkcji niskobudżetowych jest wartościowe i odniosło pewien "sukces", choć nie wszystkie; tak samo: nie każdy bogato zrealizowany film jest przebojem i zyskuje uznanie widzów. Nie ma na to jakiejś reguły- liczy sie przekaz i to co film z sobą niesie.

... Tak właściwie zawsze znajdzie się ten który potępia, i ten który który pochwala... - nie nam jest sądzić który z nich ma rację, bo po części mają ją oboje.

Pozdrawian zarówno zwolenników jak i przeciwników- liczcie się ze sobą nawzajem,

Małgorzata Szymanik

ocenił(a) film na 9
Zygfryd666

A wiecie w czym tak naprawde tkwi problem? ze ludziom po prostu nie chce sie myslec podczas ogladania filmow, wola jak jakis zamaskowany gosc biega za biednymi nastolatkami z pila, na ekranach przelawaja sie litry krwi a w tle "lataja" ludzkie konczyny! i taka jest niestety prawda, bo jak inaczej mozna zrozumiec wypowiedz ze "blair jest beznadziejny" albo ze np "Lsnienie to film pozbawiony sensu, beznadziejny ,kompletne dno" itd? niektorzy po prostu nie potrafia wyczuc tego klimatu, ktory budowany jest przez caly czas trwania filmu. poza tym ogromnym plusem Blair jest jego "forma"- sprawia wrazenie filmu dokumentalnego dzieki czemu widz bardzo latwo moze wczuc sie w sytuacje bohaterow, poczuc sie tak jak oni... wrazenie ze to wszystko dzieje sie gdzies kolo nas...pomysl po prostu rewelacyjny!! a to ze nie wszytsko zostalo "podane na tacy"...-mysle ze tworcy liczyli na wyobraznie widza, na to ze sam sobie pewne rzeczy dopowie...

ocenił(a) film na 4
mliso

Zachwytynad tym filmem to często pojawiająca się zbiorowa iluzja. Film tak działa na wyobraźnię, że wręcz usypia. Mało straszny, imitujący film ambitny. Ostatnia scena trochę grozy wprowadza ale jedna scena ne uratuje filmu. Zdecydowanie dla mało wymagających widzów. 4/10

_Pablos_

pablos85: ten film jest wylacznie dla wymagajacych widzów - groza filmu polega w tym przypadku na tym, ze boisz sie tego czego nie widzisz - na tym oparty jest caly klimat filmu. To nie mialo byc niewiadomo jak straszne i przerazajace. Chodzilo o paradokumentalny, horror, ze tak napisze, psychologiczny... Mnie sie podobal, choc nie czytalem recenzji i nie czytalem o tym filmie, obejrzalem go w calosci dopiero niedawno (omawialismy pare scen na zajeciach w filmowce w lodzi).

Tak czy inaczej, jest to pozycja w historii kina ktora trzeba oberzej i miec o niej SWOJE zdanie... ale jak widac po wypowiedziach - uaktywnia sie slowianska dusza slownego-wojownika i tylko wrzuty na innych i kto to madrzejszy od drugiego nie jest....

Film dobry 7/10 - i dla (zdecydowanie) wymagajacego widza. Ludzie pokolenia divixow, hostelow, pił i innych strachów na lachów nie beda widzieli pozytywnych aspektów tego filmu i niech już tak zostanie.

ocenił(a) film na 4
tchlopek

Nie musisz mi pisać na czym polega groza i klimat tego filmu bo doskonale rozumiem na czym owa groza polega. Problem w tym, że ten film bardziej nudzi niż straszy. Doskonale rozumiem, że ten film bazuje na lęku przed czymś czego nie widzimy i nie znamy, na nieustannym poczuciu zagrożenia ale niestety tylko na definicji się to kończy bo w praktyce wychodzi, bezsensowna bieganina po lesie, kłótnie, jakieś śmieszne znaki, które mają nas przed czymś ostrzec i przestraszyć, amatorskie zdjęcia, które w zamierzeniu miały spotęgować strach a tylko drażnią i nic więcej. Niektórzy to prawie srają w gacie na "Blair Witch Project". Nie wiem, nie rozumiem tego, trudno. Dawki grozy w tym filmie jest jak na lekarstwo, jedyne co go ratuje to i tak wątpliwy klimat, w który trudno jest się w pełni wczuć z powodu nieustannych kłutni głównych bohaterów, co jest strasznie drażniące. W połowie filmu tylko czekałem kiedy się wreszcie skończy, bo podobno zakończenie jest niezłem. I było ale zakończenie, a cały film to całkiem inna historia.

Nie rozumiem tych twoich odwołań do miłośników Hostela, którym bynajmniej nie jestem. Co więcej uważam, że Hostel to filmowe szambo, które nie warte jest nawet wspominania przy takim filmie jak "Blair Witch Project", który przy Hostelu wygląda jak arcydzieło. Niestety tylko przy Hostelu, no i pewnie paru innych tandetach.

"Blair Witch Project" bazuje na przepotężnej kampani reklamowej, tanich chwytach typu kamera z ręki, mroczny las, rąbek tajemnicy, jednak może on straszyć jedynie tych młodych widzów i mało wymagających. Mimo, że nie jestem miłośnikiem tych gówien filmowych jak Hostel, Piła, Wzgórza mają oczy i innych to "Blair Witch Project" w ogóle mi się nie podobał i uważam go za film zjawiskowy, oryginalny ale niestety słaby, nieprzekonywujący, mało straszny i szalenie nudny.

4/10 to maks

ocenił(a) film na 4
_Pablos_

Poza tym ten film przeznaczony jest dla młodszych widzów - świrzo upieczonych nastolatków, w osteteczności dla tych prawie dorosłych nastolatków. Trudno jest mi sobie wyobrazić 30 latka bądź 40 latka, trzęsącego się ze strachu lub zachwytu nad tym filmem. Słaby przekaz, mało treści, drażniąca forma, mało grozy. Tyle na ten temat.

mliso

mliso ale chrzanisz. Wcale nie lubię filmów gore i w horrorach wręcz nie cierpię latających ludzkich kończyn. Co nie zmienia faktu że nie cierpię pierwszej części Blair Witch ;/ Ale jak rozumiem lubisz wsadzać ludzi do szablonów. A co do tej konwencji w jaki został wykonany film to nie podobała mi się. Chaotyczna poprostu. Nie mój styl, nie mój klimat. Ale oczywiście lepiej powiedzieć że "ktoś nie myślał na seansie". Dobrze że mamy ciebie nasza ty ostojo inteligencji.

ocenił(a) film na 1
Zygfryd666

Masz rację! Ten film jest beznadziejny, o czym już sam pisałem.

ocenił(a) film na 1
nazgul81

kazdy ma inne gusta.mnie ten film sie nie podobal.zdecydowanie nie w
moim stylu.tu nie ma sie czego wystraszyc.dwojki nie obejrze.