Nie jest to straszny horror , nie ma w nim atrakcyjnych twarzy , zresztą często w kadrze mieści się dolna częśc ciała i pokażny kawałek trawy , a na twarz nie ma juz miejsca w ogóle , ponadto , ponadto wszystko trzesie się jak w pociagu hehehe .Czemu więc mi się podobało ?Proste.Bardzo polubiłem zagubionych studentów .Byli smutni i załamani , ja za to naprawdę im współczułem .Musze przyznać że scena w której Heather płacze i przeprasza ich mamy , wzruszyła mnie , chociaz innym widzom musiała wydac sie pretensjonalna , co sugerowały pogardliwe śmiechy.