Obejrzałam ostatnie 10 minut,i zauważyłam że wszyscy zachwycają się ostatnią sceną. O co w niej chodzi?
mnie ona zafacynowala najbardziej, pierwszy raz to widzialem i odrazu na internecie o co chodzi, po prostu ta tajemnica, prawdziwa historia, zadna bajka. jakies hipotezy co sie stalo pozniej?
Na poczatgku filmu mowili miejscowi, ze Rustin Park zabijal dzieci w taki sposob, ze jedno stalo odwrocone do sciany podczas gdy Rustin drugie brutalnie zabijal.
Ostatnia scena mnie porszuyla, bo np. wyobrazilem sobie, ze to wlasnie ja jestem w tym domu i sie zdarzyla taka paranormalna sytuacja.
Kamera zostala przewrocona w taki sposob by zadac pytanie - kto to byl, czy czarfownica Blair, ktora omamila juz ich pierwszej nocy, czy to moze Rustin Park?
kazdy ma inne, swoje zakonczenie i to jest wlasnie najlepsze :)
i to nie byle jakie zakonczenie!