Mega wzruszający film. Płakałam na nim jak bóbr. Jak to stwierdził mój znajomy : filmy był bardzo mokry;D
Naprawdę film jest świetny:)
Też mi się bardzo podobał :) Poznałam też aktora, grającego główną rolę ;) Małego Johna Bella. Bardzo miły. Wygląda teraz jak Kevin sam w domu :D
Też płakałam. Zakończenie przewidywalne, ale mimo wszystko oglądałam z zapartym tchem, zalana łzami. Świetny.
Ogólnie nie przepadam za tego typu kinem wolę horrory czy thrillery, ale ten film był cudowny. Ogląda się we łzach rycząc jak bóbr. Piękny