Mnie bardzo przekonuje. Obawiam się, że jeśli kiedyś dojdzie do wojny z obcą rasą to z winy ludzi. Wystarczy tylko posłuchać wypowiedzi astronomów. Musimy podbić wszechświat, kosmos należy do ludzi... Wydaje mi się, że kosmici już dawno skończyli z wojnami. Przynajmniej mam taką nadzieję.

Kosmos nalezy do ludzi TYLKO WÓWCZAS o ile nie istnieje poza ludzmi inteligentniejsza cywilizacja, w co śmiem watpić. Z tym że zaawansowane inteligentne cywilizacje skonczyły z wojnami się zgadzam, tak jak najbardziej rozwiniete kraje na Ziemi szanują pokój, natomiast jestem na 100% pewien że cywilizacje pozaziemskie których celem są wojny TEZ ISTNIEJĄ (tak jak na Ziemi) ale są w mniejszości. Natomiast co się stanie jeśli jedna spotyka drugą to już możemy sobie tylko pomarzyc na obecnym etapie wiedzy ludzkości.

Też wątpię, byśmy byli najinteligentniejszą cywilizacją we wszechświecie. Niestety na taką się kreujemy. No i na pewno znajdzie się jakaś cywilizacja zakłócająca spokój. Ja jednak jestem optymistą i mam nadzieję, że jest ona w zdecydowanej mniejszości. Mam nadzieję, że może moje wnuki dojrzeją do poziomu by zwiedzać kosmos, który skądinąd po zdjęciach z satelit czy teleskopu Hubble'a wydaje się być bardzo pięknym miejscem.

"Rexus88: Wydaje mi się, że kosmici już dawno skończyli z wojnami" - tutaj naprawdę szczerze śmiechłem. A na jakiej podstawie wysuwasz taki wniosek? Kosmici przysłali ci telegram, ze już skończyli z wojnami? Czy możne wywnioskowałeś to, bo w nocy na niebie nie widać statków kosmicznych strzelających laserami? :)