Umyka mi powod dlaczego i po co teraz Mcqueen postanowil zrobic ten film. Dla mnie to taka lzejsza o ton wersja Idz i Patrz.Wstrzasajacego rosyjskiego filmu wojennego i tak jak w Blitz pokazujacego po pierwsze katastrofalny wplyw wojny na psychike dziecka a po drugie aburdalnosc i kretynizm wojny. Roznica miedzy filmami jest taka, ze Idz i Patrz zostal ze mna przez cale zycie a Blitz nie zostanie. Film , jak zwykle u McQueena porusza tematy rasizmu , wprowadza dla mnie dziwna teatralnosc i ogolnie nie za bardzo wie gdzie chce widza doprowadzic. To taka macqueenowa wersja wojny .PS dla tych ktorzy pamietaja grupe Jam. Jedna z rol gra Paul Weller , glos i lider tej grupy.
Film moze odniesie sukces na wyspach ale co do reszty swiata mam watpliwosci. 5/10