Przyjemnie się go oglądało, momentami bardzo smutny szczególnie koncówka. Bardzo przykre ze córka do niego nie chciala przyjsc i nigdy nie przyszła. To na prawde przygnębiające.
Film świetny, 9/10
No nie wierze ze Penelope Cruz dostala nominacje do zlotej maliny za role w tym filmie. Abusrd! Jej rola jest rewelacyjna! Nie zagrala duzo ale jak? świetnie! Co za ludzie tam typują nominowanych...
świetny film. jest w nim coś, co w tego rodzaju filmach bardzo lubię - zwę to apetytem na zycie, mimo oczywistych konsekwencji wynikających z takiego prowadzenia sie. oczywiste jest, ze główny bohater wyszedł na tym bardzo źle, jednakże nie mozna zarzuić mu tego, ze jego życie przeleciało gdzieś pomiędzy palcami. jest w tym jakaś radość egzystencji, branie wszystkiego pełnymi garściami. na swój sposób to jest piękne i nieprzyzwoicie rozkoszne. mnie również końcówka dogłębnie wzruszyła, ale to nie mialo nic wspolnego z jakąś melancholia, byl to raczej prawdziwie klarowny smutek. historia wspaniale opowiedziana, przy okazji jest tu interesujące spojrzenie na grzeszne lata 70. dzięki temu filmowi wreszcie doceniłem kunszt johnnyego deppa (lepiej później niż wcale). generalnie ów dzieło idealnie harmonizuje się z moim gustem - ukazuje to, czego w filmach zazwyczaj szukam. odczułem nasycenie mimo dramatycznego konca tejze historii.