Ja uważam,że tak naprawdę nie miała czego mu wybaczać Był jaki był ale przynajmniej z flimu tak wynika,że mimo tego czym się zajmował był dobrym człowiekiem i bardzo ją kochał po prostu nie umiał żyć inaczej za bardzo go to wciągnęło a potem już nie wiedział jak z tego wyjść To matka jest tu jak dla mnie prawdziwie negatywną postacią, po prostu głupia kobieta Jak miał pieniądze to było dobrze, ćpała razem z nim, jak się skończyły to i miłość się skończyła - typowe zachowanie pustej kobiety Przecież mogła go od tego odciągąć gdyby była mądra Szkoda mi mio wszystko Georg'a, a na końcu poryczałam się jak bóbr Tyle starconych lat bez możliwości oglądania swojego ukochanego dziecka Nie rozumiem tej dziewczyny, nie miała powodu by go nienawidzić (matka nie była lepsza, co najwyżej cwańsza)