Tylko przekaz. Tutaj jest dość jasny. Szkoda ,że tak istotne jak w filmie rzeczy ludzie rozumieją dopiero pod koniec. Marzenia i ambicje to świetna rzecz niestety ciężko wybrać dobre marzenie a pod koniec życia może się okazać, że nie ma się nic.
Jak dla mnie przekaz był jasny : warto robić to się się kocha oraz to co się umie i lubi robić najlepiej, natomiast nie można w żadnym wypadku ufać bankom czy innym instytucjom finansowym bo to oznacza upadek na pysk. ... i się nie ma nic.