jeszcze chwila i bym puścił łezkę na końcu.Piękna historia,szkoda kolesia..
jak na końcu zobaczyłam zdjęcie tego pana to aż mnie ciarki przeszły...
też mi się oczy zaczynały pocić pod koniec ;] ale jednak nic nie uleciało.
mnie tez. ale nawet troche Depp go przypominal. Mi sie zrobilo smutno, jak wyobrazil sobie, ze corka go odwiedzila. A jeszcze nie zrobila tego ani razu..
dokładnie, szkoda kolesia.................
Rok po premierze filmu, czyli w 2002 roku, córka odwiedziła go.
łał..skąd wiesz??
Emm, się gra, się ma...