Cały film rozgrywa się wokół jednej akcji i fabuły narkotykowej. Nie można mieć o to
pretensji, bo jest to film oparty na prawdziwej historii. Bohater wybiera dosyć niebezpieczny,
jednakże przynoszący zyski zawód- dilerka narkotykami. Jak to w życiu, przeżywa
fantastyczne momenty, by potem płacić za to ogromną...
Chyba spodziewałem się czegoś więcej. Ale mimo wszystko to dobre kino gangsterskie, z jakże prawdziwym finałem. Największa wada filmu: Depp w długich blond włosach - za cholerę nie mogłem się do tego przyzwyczaić.
Całkowicie nudny film jakich tysiące powstaje każdego roku. Co ludzie w nim widzą? Po raz
kolejny próbuje się robić ze zwykłego przestępcy bohatera.
Jeżeli dla ciebie historia Junga jednego z głównych importerów kokainy Ameryki lat 70-
tych, człowieka który handlował z samym Escobarem, człowieka który zaopatrywał połowę
Ameryki w ten odurzający specyfik , jezeli dla ciebie jego historia jest sztampowa pomyśl
sobie jak gówniana jest historia twojego...
Zdecydowanie dobry film. Postać wykreowana przez Deppa nie do końca mnie przekonuje ale jest dość ciekawa. Tej film raczej nie znajdzie się w mojej kolekcji jeżeli mi go ktoś nie sprezentuje ale zdecydowanie wart obejrzenia.
na faktach? Pomyślcie , bardzo znany film, także ta dziewczyna powinna go zobaczyć ( mowa
o córce tego dilera) - Ojciec pokazany w nim jest jako dobry człowiek, który kocha córkę i
wpada tylko dlatego, że ktoś go ciągle wrabia. A jego prawdziwa córka nigdy go naprawdę
nie odwiedziła w więzieniu. Chyba coś nie...
O co chodzi w scenie pod koniec kiedy George siedzi z kumplami a także wspomina stare czasy, wówczas idzie on do toalety a gdy wraca z niej czuje że coś jest nie tak a po chwili wchodzi policja . O co chodzi czy koledzy wystawili go do policji czy sam wpadł bo nie kumam tego.
Film jest naprawde dobry, ogolnie smutny nieco, na faktach i bardzo pouczający ...
Szkoda że reżyser zmarl w tak młodym wieku ...
Film oglądałem już z 6 lat temu, ale dzisiaj o jakże wczesnej porze, jaką jest 1:25 miałem okazję go sobie przypomnieć na TVP2.
Pomimo tego, było warto ;)
Podobnie jak kiedyś, teraz wyciągam ten sam wniosek, mianowicie.. życie Junga mogło by potoczyć się inaczej, gdyby nie to, że wszystkie środki trzymał w tym...
W tym filmie Depp jak ma krótsze włosy i nosi okulary to przypomina mi młodszą wersję teraźniejszego Jona Bon Joviego
fot http://i44.tinypic.com/35ml26p.jpg
Ale niestety, Johnny Depp (choć lubię go, naprawdę), jest najsłabszym ogniwem tego filmu, jeśli chodzi o grę, bo nie przeczę, że miło się na niego patrzy. Po prostu nie da się go nie lubić. Ale aktorem jest tylko dobrym i nigdy nie będzie wybitny. On gra postaci zamiast się w nie wcielić.
8/10