PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1085}
7,5 55 795
ocen
7,5 10 1 55795
8,2 34
oceny krytyków
Blue Velvet
powrót do forum filmu Blue Velvet

Choroba

użytkownik usunięty

Czy ktoś zinterpretował tą kwestię gdy Dorothy powtarza parokrotnie że nosi w sobie chorobę Jeffreya ?

ocenił(a) film na 8

Ja także zastanawiam się nad znaczeniem tych słów. W oryginale Dorothy mówi/krzyczy: "He put his disease in me" czyli tłumacząc dosłownie : "On włożył/umieścił/ swoją chorobę we mnie" - przy czym samo słowo disease można tłumaczyć jako chorobę, ale również jako cierpienie. Dorothy pierwszy raz wypowiedziała tą kwestię po stosunku z Jeffreyem, więc może ma to związek właśnie z tym? Faktem jest, że ten stosunek pokazał nam drugie oblicze Jeffreya, dotąd chłopca ciapowatego, grzeczniutkiego,który nagle wbrew dotychczasowemu życiu zaczął szukać mocniejszych wrażeń. Pożądał Dorothy, chciał jej jednak ofiarować coś więcej niż brutalny seks i ból fizyczny jaki dawał jej Frank. Brzydził się tą formą perwersji, a jednak...uległ jej. Widzimy jak grzeczny, niewinny dzieciak leje Dorothy po twarzy - bynajmniej nie delikatnie - i osiąga w ten sposób spełnienie. Co więcej, robi to na jej wyraźną prośbę. Zdaje się, że Dorothy sama szuka bólu i poniżenia, gdyż sprawiają jej one masochistyczną przyjemność. Może to jest właśnie ta choroba, którą ofiara (Dorothy) zaraziła się od swojego kata (Franka) i którą przyjmuje teraz także od Jeffreya - on bowiem także jest jej nosicielem, choć z pozoru wygląda to inaczej. I to by się zgadzało: choroba rozumiana jako cierpienie szalonej duszy, mroczne instynkty drzemiące w każdym.

Z drugiej jednak strony, może dotyczy to czegoś zupełnie odwrotnego. Być może chorobą Dorothy określa dobroć i niewinność chłopaka, coś co obudziło ją chorego koszmaru i sprawiło, że zachciała wyrwać się z więzienia, w którym tkwiła. Po słowach "he put his disease in me" padają zaraz z jej ust słowa "tell me it's all right I opened myself to You, tell me it's all right".

Ma ktoś inne pomysły? :)Mi narazie tylko to przychodzi do głowy.

użytkownik usunięty
woooow

Myślę że słusznie to odebrałeś.

ocenił(a) film na 9

Jeffrey podczas jednej z rozmów z Sandy pytał, dlaczego na świecie jest tyle zła.
Myślę, że Jeffrey to taki cichy idealista i człowiek pragnący dobra. To jest właśnie ta jego "choroba", która "przeszła" na Dorothy, przez co nie mogła znieść psychopatycznego Franka i zaczęła inaczej postrzegać rzeczywistość. Z drugiej zaś strony nie trzeba być idealistą, żeby mieć dość takiego Franka, poza tym on przecież porwał jej męża i dziecko, tak więc sam nie wiem czy moja interpretacja jest specjalnie trafiona.
W każdym razie myślę, że ta "choroba" to jakiś stan ducha, który nosił w sobie Jeffrey i którym oczarował Dorothy.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones