Zdecydowannnnie film dziwny i zeschizowany, pokazuje jak bardzo plastyczni sa mlodzi ludzie (MY) i jak latwo wbic sie w pomysly czyjegos kazamatowego i chorego umyslu. Na pewno go nie zapomne.
Ten film jeszcze nie jest taki zeshizowany jak na Lyncha :) Obejrz "Mulholland Drive" albo "Lost Higway" - Tam odlecisz :D
zdecydowanie zagubiona autostrada, której jeszcze nie rozgryzłem do końca, może kiedyś sie uda ;)