Gdy ogladalem ten film, wciaz wydawalo mi sie ze to 'oparcie' jest dosc umowne, bo choc moge sobie wyobrazic zawieszenie broni na czas Wigilii i grzebanie zmarlych, to mecz pilki noznej czy wspolna masza sa dosc karkolomnymi pomyslami - przeciez ci ludzie mieli potem znow stanac naprzeciwko siebie jako wrogowie...
Niemniej jednak film zrobil na mnie duze wrazenie, zdecydowanie nastawiony jest na wrazliwosc i moralizowanie (w znaczeniu pozytywnym), a nie sceny rodem z pierwszych minut 'Szeregowca Ryana'. Swietnym pomyslem bylo pozostawienie jezykow narodowych. Jedyny minus to okopy i otoczenie, ktore wygladaly, jak fimowane w jakims studio, a nie na powietrzu, ale moze mi sie wydawalo...? Badzo dobry film.
Ponoć jest to oparte na jakiejś francuskiej książce napisanej przez byłego żołnierza, który to przeżył.
Film został oparty na faktach. Niektóre wydarzenia zostały zmienione.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rozejm_bo%C5%BConarodzeniowy
Wyobraź sobie, że jednak do meczu piłkarskeigo pomiędzy Anglikami a Niemcami doszło na pasie ziemi niczyjej. Potwierdzają to źródła historyczne a piłką była pusta puszka bodajże po konserwie mięsnej. Co do karkołomntch Twoim zdaniemn pomysłów to do takich aktów tzw. frateryzacji dochodziło w latach 1914-1918 dosyć cżęsto. Poza tym 1 wojna światowa to konflikt w którym dostrzec można liczne paradoksy jak chociażby - władcy skonfliktowanych państw byli z sobą spokrewnieni(kuzyni), jedynym państwem produkującym lornetki w Europie były NIemcy i w 1915 r Anglia byłą zmuszina kupić 35 tys. lornetek za pośrednictwem Szwajcarii włąśnie od Niemiec, aceton był niezbędny do produkcji trotylu a w Europie produkowano go jedynie posługując się suchą destylacją drewna. W Europie uzyskiwano aceton praktycznie tylko w Austrii i Niemczech a więc skąd W.Brytania zapewniała sobie odccynnik niezbędny do produkcji pocisków artyleryjsch spadających na okopy państw centralnych?
Napisałem, że m.in. mecz piłkarski wydaje mi się dość karkołomnym pomysłem, a nie że nie był możliwy do przeprowadzenia, niemniej jednak dziękuję za przytoczenie kilku ciekawych faktów ;). To tylko jeszcze bardziej uwypukla, jak bardzo wojna jest zjawiskiem anormalnym.