A co do "samurajskiego miecza" :) Cudze chwalicie, a swojego nie znacie.
Z metalurgicznego punktu widzenia, polska (węgierska) "batorówka" w niczym
japońskiej katanie nie ustępuje. Magia samurajskiego miecza ma czysto kulturowe źródło.
Mam na myśli też owe miecze wyprodukowane w Japonii do XIV w, które bynajmniej nie są lśniące
ani błyszczące, a już z cala pewnością nie rozcinają żeńskich dodatków garderoby.