PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=4287}

Bodyguard

The Bodyguard
1992
7,2 105 tys. ocen
7,2 10 1 105050
6,2 19 krytyków
Bodyguard
powrót do forum filmu Bodyguard

W bożonarodzeniowy wieczór telewizja pokazała melodramat i zarazem thriller - film "Bodyguard" Micka Jacksona. Hollywoodzki przemysł filmowy zawsze dążył do tego, aby produkować jak najwięcej takich filmów - prostych i perfekcyjnych pod względem fabuły. Tym razem rzemieślnicy z Hollywood stworzyli romans przystojnego ochroniarza (Kevin Costner) z uroczą piosenkarką (Whitney Houston). A tak naprawdę quasi-romans, ponieważ bohater cierpi na chorobę stulecia - ma problem z wyrażaniem uczuć. Na szczęście nasz Rycerz doskonale wyraża siebie w swoim zawodzie, chroniąc Piękną przed krwiożerczym Maniakiem. Fabuła prosta, wzruszająca i wciągająca, trzyma widza w szachu do końca.
Niestety, nie ma nic doskonałego. Polska wersja językowa, przygotowana na zlecenie TVP S.A. była niekomunikatywna i film stracił swoją barwę. Tłumaczem okazał się intelektualista(-stka) z dziwną skłonnością do używania słów, które w filmie nie padają (np. twardziel, szmal). Napuszony dialog odstawał od rytmu akcji, a co gorsza od głównych bohaterów, którzy wypowiadają patetyczne zdania, okraszane raz na pięć minut dosadnym słówkiem. Brak wyczucia kontekstu wypowiedzi sprawił, że teksty śmieszne w wersji angielskiej, wyszły na poważnie w wersji polskiej. Aktorzy się uśmiechają, a widz nie wie, o co chodzi.
Odnoszę wrażenie, że film został przetłumaczony "na kolanie". W ten sposób tłumacz napisał swój własny scenariusz, lekceważąc film i widza. Szkoda, że dobry film został tak zniekształcony. Dla tych, którzy mieli szczęście nie obejrzeć go podczas świąt, polecam wersję językową ITI Home Video.