Nie, nie re-make. Klon. Ten film jest po prostu cały zerżnięty z 13 Dzielnicy, tylko aktorzy są inni. Aż
trudno uwierzyć że w dzisiejszych czasach przechodzą już przez produkcje filmy w których nie trzeba
mieć ŻADNEJ inwencji twórczej, wystarczy zerżnąć czyjeś dzieło.
O aktorstwie nawet nie wspomnę...nie ma czegoś takiego w tym filmie.
Więcej w mojej video recenzji: http://youtu.be/X0TzjTQGLaI : )
Skoro jest to ten sam scenariusz Luca Bessona, zaadaptowany do realiów US przez Bibi Naceri, to czego się spodziewałeś? Wbrew pozorom "13 dzielnica" jest znana głównie w Europie. Hamerykanie nie znali wcześniej tej historii. Podobnie jest z azjatyckimi horrorami. Wszystkie są klonami oryginalnego scenariusza, bo w US oryginału nie uświadczysz.
Tragedia - wydać na filmy kupe hajsu tylko dlatego że nie jest "amerykański"?! Burżuje
Zgadzam się siNNer_pl. Wszystko przez to, że hamburgery są zbyt leniwi do oglądania wersji zagranicznych z napisami.
Jeden aktor jest nawet ze starej wersji - David Belle grał we wszystkich częściach.
tak.. bylam w kinie i miałam nieodparte wrazenie ze oglądam 13 dzielnice......... szkoda bo nawet fajny film
Dokładnie też byłem w kinie od samego początku miażdżaco przypominało mi 13 dzielnice, obejrzałem ze względu na Walkera.
oglądałeś zwiastun? na końcu zwiastuna jest napisane że film bazuje na 13 dzielnicy.
https://www.youtube.com/watch?v=4CzcsN4k9FM
2:13 "based on the screenplay banlieu 13"
Tak się niestety dzieje, kiedy inteligencja przegrywa z głupotą, nic nie zrobisz ;)
hmhmhmhmhmh ale wiecie, podobno amerykanie bardzo słabo znali 13 Dzielnicę. Le Parkour, David Belle - jasne, za pośrednictwem jutuba. Brick Mansions to nic innego jak amerykańska wersja 13 dzielnicy - inny kontynent inna wersja xD Mnie się marzy wersja azjatycka. Wyobraźcie sobie że wrzucamy Davida Belle i jakiegoś młodego azjatyckiego akrobatę a za arenę 13 dzielnicy bierzemy koreę... łotsooopp!?
Obejrzyj Yamaksi, wprawdzie nie ma tam Davida Belle'a, ale parkour azjatycki jest ;D David zaje*iście się wpasuje w każdy film, gdzie trzeba skakać xP
Ot kolejny bardzo przeciętny remake, nabijający popularność na śmierci aktora (który swoją drogą nawet nie był specjalnie dobry) i tyle.
zgadzam się, byłam zażenowana. Mało tego, ten film nie umywa się do 13 dzielnicy, tutaj ominęli brutalność tego filmu, z grzecznej latynoski nie zrobili ćpunki leżącej przy nodze pana, bosa narkotykowego nie zabili, co gorsza zrobili z niego nawróconego chrześcijanina, który nie skaże owieczek na rzeź, nawet wytypowali go na burmistrza, a co!.... hahahahahhaha no myślałam, że umrę w kinie po zobaczeniu końcówki. Czyżby przestępczość w USA była na tak wysokim poziomie, że muszą pokazywać ludziom w filmach tak infantylne zakończenia, by zrozumieli, że dobro wygrywa ze złem i nawet w takich dzielnicach dzieci mogą jeździć do szkoły nowym autobusem, że przy domu posadzą im małe drzewka i założą szkółkę parkour...padłam
Właśnie najgorzej że to nie był remake. W stylu coś by zmienili. Do samego końca łudziłem się że coś będzie inaczej. Może nawet bombę robroją. A tu nic, kropka w kropkę 13 dzielnica i tyle. Nie wiem po co coś takiego nagrywać jak mogli puścić w kinach w USA teraz 13 dzielnice zamiast tego i byłaby dużo lepsza.