Zgadzam się z niektórymi przedmówcami że ta część nie powinna nigdy powstać.Bridget jest tragiczna i infantylna.Drażni jej śmiech i zachowanie.Botoks na twarzy powoduje że środki wyrazu ograniczają się do głupawego uśmieszku.Pozostali aktorzy wtłoczeni są na zasadzie chsałturniczego udziału z przekonaniem że ci którzy przywiązali się do nieporadnej Bridget i tak przyjdą na film. Film razi przegadanymi dłużyznami okraszonymi dialogami rażącymi fałszem. Stanowczo odradzam i nie polecam.Film jest żenująco głupi