Nie dałam 1, ponieważ jakaś fabuła była, ale nie komediowa. Raczej sentymentalna i smutna. Zaśmiałam się dwa razy a trzy razy popłakałam. To nie była Bridget, to był dramat. A sama Renee, ech. Szkoda gadać, mimika, jakby była naćpana albo niepełnosprawna umysłowo. Jej gra była FATALNA!
Nie polecam.