Nie mam pojęcia nad czym się nirktórzy zachwycają , ten film jest przeciętną komedią jakich co sezon przynajmniej kilka, parę zabawnych scen, ale kilka irytujących ..sam pomysł Boga w białym garniturku ,w białym pomieszczeniu to chyba już standard w kinie ..pewnie nie bez znaczenia w mojej ocenie jest fakt iz nie lubię Carreya .. no coż nadal pozostałam nie wzruszona !