Może być takie określenie pasuje do tego filmu, kilka niezłych scen ( np. kiedy Bruce kieruje ustami spikera) i to wszystko może Carrey nie znalazł godnej partnerki w Aniston która była nijaka ?? To nie jest ten sam poziom filmu jak np. Ace Ventura psi detektyw, Jim lekko się wypalił, nie ma już serca do wygłupiania się?? 6/10