"Chory policjant-narkoman, manipulując wszystkimi dookoła, toruje sobie drogę do awansu, dzięki któremu może odzyskać również żonę i córkę. " Nie może odzyskać. Są to tylko Jego urojenia chorobowo-alkoholowo-narkotyczne.
No właśnie. Dzięki tym urojeniom ciągle ma nadzieję na odzyskanie rodziny. Opis jest dobry, ponieważ ma być taki, by nie zdradzał całej fabuły wraz z zakończeniem. ;)