PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=532614}

Brud

Filth
7,2 47 498
ocen
7,2 10 1 47498
5,8 19
ocen krytyków
Brud
powrót do forum filmu Brud

Doprawdy nie wiem, co zabawnego dostrzegli w tym filmie odpowiedzialni za jego klasyfikację.
Owszem, dzieło obfituje w fajerwerki (choć raczej należałoby napisać "polucje") niewyszukanego humoru i wątpliwej jakości gagów. No i akcja rozgrywa się w środowisku policjantów - degeneratów. Jest nawet zbrodnia, choć sfilmowana wygląda raczej jak chuligański napad. Suspensu w tym mniej, niż w "Podróży za jeden uśmiech", a intryga pozostaje niejasna do samego końca. Główny bohater przebiera się za własną (!) żonę, jest świadkiem (przypadkowym?) przestępstwa, bandyci/chuligani mając przewagę liczebną uciekają przed nim bez wyraźnego powodu, ale pokazują mu (i nam) swoje twarze. A mimo to, kiedy szef powierza mu śledztwo w tej sprawie, które może być trampoliną do awansu - zamiast skupić się na złapaniu przestępców, wszystkie wysiłki kieruje na szkalowanie kolegów, którzy są potencjalnymi rywalami do objęcia stanowiska. Wiekopomne to dzieło obfituje w sceny wywołujące odruch wymiotny, próbuje szokować wulgarnością i odrażającymi wizualnie obrazami wszelkich patologii.
Czułem się zażenowany, że uczestniczę w takim spektaklu. Miałem nadzieję, że końcówka wynagrodzi początkowe katusze estetyczne i obrażanie inteligencji widza, ale gdzież tam - finał rozczarowuje jeszcze bardziej. Twórcy filmu najwyraźniej się dobrze bawili przy jego produkcji - rzekłbym, że nawet zbyt dobrze.

No może ja się nie znam, ale umieszczanie tego filmu w jednej kategorii ze "Snatch" czy "Lock, Stock and Two Smoking Barrels" to jak położyć sojowe żarcie na półce z szynką parmeńską.

ocenił(a) film na 10
older

Owszem, nie jest to komedia kryminalna, ale dawanie filmu 1 za złą kategorię wydaje mi się dziecinne. Ponadto, Twoje słowa wskazują na to, że nie obejrzałeś filmu dokładnie lub jesteś głupi. Wszelkie wulgarności były uzasadnione, miały swój konkretny cel. Polecam obejrzeć jeszcze raz, może jednak zrozumiesz.

KapitanS

To Ty nie rozumiesz. Jedynka nie jest za klasyfikację. Film to literalnie rzecz ujmując "nieporozumienie". Nie ma w nim niczego odkrywczego, brak rzetelnej konstrukcji fabuły, osi dramaturgicznej, logicznej sekwencji wydarzeń. Jest jedynie epatowanie wulgarnością i obscenicznością. Przesłanie filmu jest cieniutkie, więc trzeba było się uciekać do teledyskowych sztuczek wizualnych. Reżyser próbuje bronić głównego bohatera przywołując na ekran koszmary siedzące w jego głowie, ale wychodzi z tego farsa. Zupełnie niezrozumiałe i nie trzymające się konwencji są fragmenty z odśpiewaniem piosenki przez żonę bohatera wraz z taksówkarzem (!) i żeńskim chórkiem wynurzającym się zza oparć foteli taksówki (sic!), tudzież z odtwarzanym w zwolnionym tempie wyjściem pijanych w sztok policjantów z burdelu a'la zastępców szeryfa z "Pale Rider".
Najlepszym momentem filmu jest rozmowa z asystentką (?) szefa, ale kwestie włożone w usta ledwo ponaddwudziestoletniej panny jakoś nie brzmią wiarygodnie.

Generalnie muszę stwierdzić, że "środki artystycznego wyrazu" zastosowane w filmie, oględnie mówiąc nie rzucają na kolana. Są filmy, które pokazują znacznie bardziej dramatyczne wydarzenia i techniczną stronę popełnianych zbrodni, a jednak nie pozostawiają takiego niesmaku swoim warsztatem. Po prostu czułem się, jakby reżyser chciał wtłoczyć mi do mózgu swoje rzygi - tylko po co? Tak teraz trzeba w kinie, bo widz dzisiaj mało wrażliwy i niezbyt refleksyjny?

older

Ja natomiast doceniam w nim to, iż jest bardzo przerysowany, groteskowy i...no, prześmiewczo smutny.

ocenił(a) film na 10
older

Po przeczytaniu twojego wywodu mogę tylko stwierdźić że ewidentnie z Tobą jest coś nie tak. Ewidentnie jesteś debilem a film obejrzałeś bardzo po łebkach. Polecam odpuścić sobie tego typu sztukę, widocznie jest zbyt trudna dla ciebie. Polecam filmy dla dzieci... ten sam poziom

ocenił(a) film na 10
older


Postaram się podjąć rękawice w nieco innym tonie niż moi poprzednicy. Film jest niewątpliwie komedia kryminalną. CZARNĄ komedią kryminalną. (przynajmniej) do połowy. Mamy świetną narrację w pierwszej osobie, dzięki której poznajemy amoralnego, szczwanego lisa jakim jest główny bohater. Nie wszystkich będą śmieszyć tego typu żarty. Są wulgarne i nierzadko obrzydliwe lecz i zarazem inteligentne tak jak intrygi Bruca. Jak sam wymieniłeś jest zbrodnia, policjanci i śledztwo. Niestety niesłusznie oceniłeś te elementy. Są one tylko tłem na którym rozgrywa się walka chorego umysłu bohatera. Nałóg, przemoc, sex, halucynacje dzięki tym elementom poznajemy rzeczywisty temat tego filmu. Jest to podróż w psychozę, marazm i dotarcie do najgorszych instynktów. Walka chorej tożsamości z resztką porządnego człowieka który w BRUSIE jeszcze się tli.
Rozumiem, że estetyka nie jest najlepszą stroną tego filmu lecz to zabieg celowy. I rozumiem, że mógł Cię obrazić brutalnością i wulgarnością ale i to również było przemyślane. Nie rozumiem jednak ( pomimo, że oglądasz dobre filmy) jak mogłeś unieść się na tyle mocno by wystawić ocenę 1. Przez takich ludzi jak ty tak ciężko połapać się w ocenach na Filmweb.

ocenił(a) film na 8
older

ośmieszyłeś się tą oceną.

ocenił(a) film na 3
older

Może i zbyt surowa ocena, ale bardziej mnie przekonuje niż wypowiedzi Twoich adwersarzy. Ci, którzy "zrozumieli" ten film, nie rozumieją, że tu nie ma właściwie czego rozumieć. Pozostaje konwencja - podoba się czy nie. Nam - nie podoba się, a mnie w szczególności odstręcza to, co Ciebie - gówniany poziom dialogów i całego tego półświatka przedstawionego (nie chodzi mi o wulgarność, lecz o jakość). Krótko - film dla gimnazjalistów.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones